Gościem spotkania będzie Mateusz Kabatek, który wygłosi wykład "Czarne krzyże nad Słupskiem. Nieznana historia lotniska Stolp-West".
Starsi mieszkańcy regionu doskonale pamiętają szybowce i samoloty sportowe Aeroklubu Słupskiego, które jeszcze w latach 70. startowały z nieistniejącego już dziś lotniska położonego u zbiegu ulic Koszalińskiej i Grottgera. Maszyny z biało-czerwonymi szachownicami oraz polskimi znakami rejestracyjnymi „SP” nie były jednak pierwszymi, które wykorzystywały je jako swój „dom”. Lotnisko powstało bowiem już podczas I wojny światowej i było początkowo używane w charakterze ośrodka szkolenia lotników na potrzeby niemieckiej armii. Na przełomie lat 20. i 30 XX w. znalazło się natomiast w sieci połączeń słynnego przewoźnika lotniczego „Lufthansa”, dzięki czemu mieszkańcy Słupska mogli latać jako pasażerowie do Berlina, Szczecina, Gdańska, Malborka oraz Królewca. W okresie II wojny światowej ze słupskiego lotniska – nazwanego kilka lat wcześniej Stolp-West (Słupsk-Zachód) – operowały już wyłącznie samoloty oznaczone czarnymi krzyżami, które na początku września 1939 roku, z różnym skutkiem, wzięły udział w walkach nad północną Polską.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?