Pierwsza kwarta to szybka wymiana ciosów z obydwu stron. Czarni inaczej niż zazwyczaj bardziej skupili się na grzej podkoszowej niż szukaniu obwodowych pozycji. Akcję słupszczan bardzo dobrze napędzał Adrian Kordalski, który bez problemu mijał wrocławskich obrońców. W zespole gospodarzy seryjnie trafiał Krzysztof Jakubczyk i to właśnie on utrzymywał Śląska w grze. Czarni grali naprawdę cierpliwie i skutecznie, a po pierwszych dziesięciu minutach gry prowadzili 23 do 19.
W drugiej odsłonie gracze z Wrocławia jak najszybciej chcieli odrobić straty. Dobry okres gry miał Robert Skibniewski, który raz po raz celnie trafiał za trzy punkty. Czarni jednak nie złamali się i konsekwentnie grali pod kosz, gdzie punkty zdobywali Cechniak, Długosz oraz Pełka. Bardzo dobrze funkcjonowała też obrona Czarnych Panter. Podopieczni Mantasa Cesnauskisa potrafili niemal całkowicie wyłączyć z gry lidera gospodarzy Aleksnadra Dziewe. Do przerwy cały czas lepsi byli słupszczanie, którzy wygrywali 40:38.
Trzecią kwartę znakomicie rozpoczęli zawodnicy Czarnych. Za trzy trafiali Kordlaski oraz Pełka i gracze ze Słupska szybko odskoczyli na kilka punktów. Wrocławianie jednak szybko poprawili grę w obronie i systematycznie odrabiali starty. Czarnym, co raz ciężej grało się w ataku, ale po 30 minutach gry cały czas prowadzili dwoma oczkami.
Kataklizm nadszedł jednak w czwartej kwarcie. Wrocławianie grali niemal perfekcyjnie i rozpoczęli kwartę od 13 punktów z rzędu. Impas słupszczan przełamał Patryk Pełka, jednak było już za późno. Koszykarze Śląska odskoczyli na bezpieczną dziesięciopunktową przewagę i do końca kontrolowali już przebieg meczu. Ostatecznie Śląsk wygrał pierwsze starcie 85:80 i w całej serii prowadzi 1 do 0.
Śląsk Wrocław – Czarni Słupsk 85:80 (19:23, 19:17, 21:21, 26:19)
Śląsk: Dziewa 17 (1x3), Michałek 4, Kulon 17, Zagórski 3, Jakóbczyk 8, Musiał 6 (1), Tomczak 8, Skibniewski 20 (6), Jarmakowicz 2
Czarni: Wyszkowski 7, Jakubiak 10 (1), Cechniak 13, Kordalski 15 (1), Pełka 21 (3), Wieczorek 5 (1), Długosz 4, Rduch 5 (1)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
