Czarni przegrywają z Asseco 78:90

Spotkanie lepiej zaczęło się dla drużyny gospodarzy, Czarni grali zespołowo i z łatwością zdobywali punkty. Bardzo dobry okres gry miał Mantas Cesnauskis, który w pierwszej części spotkania trzykrotnie trafił za 3 pkt. Czarne Pantery twardo broniły, czym nie pozwalały Asseco na łatwe zdobywanie punktów.

Jednak obraz gry diametralnie zmienił się w drugiej kwarcie. Czarni przestali trafiać rzuty z łatwych pozycji, co szybko wykorzystali gdynianie. Zaczęli grać zespołowo, co pozwoliło im już przed przerwą odrobić niemal wszystkie straty.

W drugiej połowie Czarni dalej nie mogli złapać właściwego rytmu, a trzecia i czwarta kwarta pokazała, że drużyna z Gdyni, która dokonała tylko kosmetycznych zmian w składzie na tym etapie przygotowań może pochwalić się dużo większym zgraniem.

W zespole gospodarzy po raz kolejny dobrze zagrał Dominic Artis, który swoje 22 punkty zdobył trafiając niemal wszystkie rzuty z gry. Dużo lepiej niż w czwartek zaprezentował się Justin Watts. Zawodnik bardzo pewnie grał w obronnie, zdobył 13 punktów, ale cały czas pracować musi nad swoją skutecznością.

W zespole Czarnych nie wystąpili Łukasz Bonarek oraz Daniel Wall. Ten pierwszy jest już praktycznie zdrowy jednak trenerzy dali mu jeszcze jeden mecz odpoczynku. Wall pauzował po wczorajszym lekkim podkręceniu nogi.

Czarni Słupsk – Asseco Gdynia 78:90 (29:14, 17:24, 17:26, 13:25)
Czarni Słupsk : Dominic Artis 22, Łukasz Seweryn 4, Lauris Blaus 7, Piotr Stelmach 4, Mantas Cesnauskis 13, Justin Watts 13, Stephen Hurt 10, Andrzej Urban 5

Asseco: Szubarga 15, Wyka 15, Ponitka 7, Szczotka, 15, Jankowski 10, Żołnierewicz 7, Put 4, Kamiński 2, Garbacz 7, Witkiński 8

ZOBACZ TAKŻE: Pierwszy mecz sparingowy. Czarni wygrali z Asseco

Czytaj także na GP24

• Policyjny pościg. Dwa radiowozy rozbite, pięciu rannych 
• Ogromne zniszczenia po burzy w powiecie bytowskim [zdjęcia]
• Śmiertelny wypadek w Bytowie (wideo, zdjęcia) 
•  Milarex sprzedany Norwegom

**