Czarni Słupsk - Asseco Gdynia 65:63 (zdjęcia, wideo)

Sam mecz nie był porywający widowiskiem, co jednak nie może dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że obydwie drużyny na razie więcej czasu spędzają na bieżniach oraz siłowni niż na typowo koszykarskich zajęciach z piłkami.

W zespole Czarnych z dobrej strony zaprezentował się Dominic Artis oraz Piotr Stelmach. Ten pierwszy, choć grał na dość kiepskiej skuteczności (6/18 z gry) pokazał swoje największe atuty, jakimi są szybkość oraz dobre minięcie przeciwnika. Stelmach natomiast pewnie czuł się w ataku, gdzie zdobył 15 punktów, a w obronnie zauważyć można było jego spryt i wieloletnie doświadczenie z parkietów PLK.

Sprawdziły się przewidywania, co do Stephana Hurta. Zawodnik jest zupełnie innym środkowym niż jego poprzednik David Kravish. W dzisiejszym meczu unikał kontaktów w strefie podkoszowej i często uciekał na obwód. Drugi center Czarnych Lauris Blaus dobrze spisywał się na atakowanej tablicy, gdzie walczył o każdą piłkę. Pokazał też kilka typowych dla środkowych manewrów, które jednak nie zawsze pozwalały mu zdobyć punkty. Można mieć jednak nadzieję, że kiedy obaj zawodnicy dojdą do swojej optymalnej formy tworzyć będą jeden z ciekawszych duetów w całej lidze.

W meczu z Asseco w drużynie Czarnych nie wystąpił Łukasz Bonarek. Sztab szkoleniowy zapewnia jednak, że po lekkim urazie zawodnika nie ma już śladu i niebawem wróci do gry. Daniel Wall, który jest drugim nowo zakontraktowanym skrzydłowym nie tylko dobrze spisał się w obronnie oraz ataku, ale wykazał się także walecznością, która miejmy nadzieję obserwować będziemy przez cały nowy sezon.

Kolejny mecz z ekipą z Gdyni Czarni rozegrają jutro, jednak mecz także będzie zamknięty dla szerszej publiczności.

Czarni Słupsk – Asseco Gdynia : 65-63 (13-14, 14-16, 18-16, 20-17)

Czarni Słupsk : Dominic Artis 15, Łukasz Seweryn 0, Lauris Blaus 8, Daniel Wall 6, Piotr Stelmach 15, Mantas Cesnauskis 8, Justin Watts 4, Stephen Hurt 9.