Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarni w oczach autorytetu. Słupski zespół ocenia Tadeusz Aleksandrowicz

Fot. Sławomir Żabicki
Dwa mecze przegrały Czarne Pantery w turnieju w Zielonej Górze. Słupski zespół dla "Głosu Pomorza" ocenia Tadeusz Aleksandrowicz, niegdyś trener Czarnych, dzisiaj niekwestionowany autorytet basketu, nestor zawodu.

Szkoleniowiec, znany z reprezentacji Polski i pracy w Spójni Stargard Szczeciński, Treflu Sopot, AZS Szczecin, Czarnych Słupsk oraz zespołach kobiecych obserwował mecze turnieju w Zielonej Górze, gdzie obecnie mieszka.

O sile zespołu.
Tu raczej musi być kolektyw i to jest kwestia trenera, by udało mu się to zrobić. Nie ma w Enerdze Czarnych indywidualności, no, Woodsa to tam nie widziałem. Oczywiście trochę żartuję, ale brak zawodników tak wyróżniających się jak kiedyś rozgrywający Tomas Pacesas czy Eugeniusz Kijewski. Według mojej ostrożnej oceny w pierwszych minutach meczu z Zastalem Zielona Góra widać, było, że to są lepsi zawodnicy, niż ma ich Zastal, tacy z większą kulturą gry i odrobinę większą klasą. Potem jednak wyszły te forsowne treningi, długa podróż i Zastal pokazał, że już w piątek mógłby rozpoczynać ligę. Był świeższy i szybszy. Ale na wyniki w Czarnych przyjdzie jeszcze czas.

Pozycja w tabeli, rzucający obrońca, rozgrywający, center, Zbigniew Białek, trener Czarnych - poznaj opinie Aleksandrowicza - czytaj w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Pomorza".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza