Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarny czwartek w powiecie. Trzy wypadki i rozlany olej

(greg)
To było wyjątkowo trudne i intensywne popołudnie dla powiatowych strażaków i innych służb ratowniczych.
To było wyjątkowo trudne i intensywne popołudnie dla powiatowych strażaków i innych służb ratowniczych. rchiwum
To było wyjątkowo trudne i intensywne popołudnie dla powiatowych strażaków i innych służb ratowniczych. W czwartek 4 sierpnia w ciągu ponad godziny doszło bowiem do trzech poważnych wypadków drogowych, do późnego wieczora strażacy usuwali także olej napędowy, który został rozlany na kilkunastu kilometrach drogi nr 214.

Pierwsza interwencja strażaków miała miejsce około godziny 15 w Ługach w pobliżu Lęborka, gdzie doszło do zderzenia trzech pojazdów. Tam kierowca samochodu renault megane przed dłuższy czas wyprzedzał samochody jadąc przeciwnym pasem ruchu. Jadący z naprzeciwka kierowca samochodu renault kangoo zdołał uciec na pobocze, w trakcie tego manewru jego samochód został jednak uderzony w bok.

Mniej szczęścia miał jednak jadący za renault kangoo motocyklista, który nie zdołał uciec i zderzył się czołowo z renault megane. Na szczęście w tej groźnej sytuacji nie doszło do poważnych obrażeń, trzy osoby biorące udział w wypadku trafiły do szpitala, skąd zostały wypuszczone po opatrzenie obrażeń.

Kolejny wypadek drogowy miał miejsce kilkanaście minut później w Maszewku, gdzie zderzyły sie trzy pojazdy, wszystkie wylądowały w rowie. Także w tym przypadku oprócz uszkodzonych samochodów nikt z kierowców nie odniósł poważniejszych obrażeń.

W trakcie działań w Maszewku strażacy dostali sygnał o groźnym wypadku, do którego doszło w Krakulicach. Tam podczas zjeżdżania z wniesienie traktor (bez kabiny) z naczepą przygniótł kierowcę. Obrażenia mężczyzny były poważne, na miejscu pojawił się helikopter ratunkowy, który przetransportował kierowcę traktora do szpitala w Gdańsku.

Około godziny 17 strażacy otrzymali sygnał o rozlanym oleju napędowym, który utrudniał a w niektórych miejscach wręcz uniemożliwiał poruszanie się samochodami po kilkunastu kilometrach drogi nr 214 (na odcinku Poraj- Białogarda).

Na miejscu okazało się, że paliwo wyciekało ze zbiornika agregatu prądotwórczego dużej mocy, zamontowanego na ciężarowce niemieckiej firmy.

- Na miejscu pojawił się przedstawiciel tej firmy i dostarczył nam zbiornik, do którego przepompowano paliwo. Prace przy usuwaniu oleju napędowego z drogi trwały do godziny 22. W całej akcji brało udział 24 strażaków i strażaków-ochotników i 6 samochodów - wyjaśnia st. kpt. Bogdan Madej, rzecznik prasowy lęborskich strażaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza