Sklepy sieci Kaufland zapewniają, że każdemu klientowi, który w kolejce do kasy stoi dłużej niż pięć minut, w ramach przeprosin oferują bon o wartości pięciu złotych. Informacje o tym znajdują się również w słupskim markecie. Kilka dni temu zakupy robił tam pan Kamil, nasz czytelnik ze Słupska.
- Gdy skończyłem zakupy, zobaczyłem, że otwartych jest pięć, może nawet sześć kas. Tymczasem osób, które czekały w kolejkach, było bardzo dużo. Musiałem więc uzbroić się w cierpliwość - opowiada pan Kamil. - Stojąc w kolejce do kasy, przeczytałem, że jeśli czeka się w kolejce powyżej pięciu minut, należy się takiej osobie bon na zakupy o wartości pięciu złotych.
Nasz czytelnik postanowił więc sprawdzić, ile czasu minie, zanim on będzie mógł zapłacić za zakupy.
- Spojrzałem na zegarek i powoli się przesuwałem. Mijały kolejny minuty. Dopiero po około ośmiu minutach przyszła w końcu moja kolej - twierdzi słupszczanin. - To nie była pierwsza tego typu sytuacja. Zawsze sobie odpuszczałem, ale stwierdziłem, że skoro bon mi się należy, to trzeba się o niego upomnieć.
Tak też zrobił. Pan Kamil poszedł do Punktu Obsługi Klienta, by upewnić się, że akcja Kauflandu nadal jest aktualna.
- Pani powiedziała, że tak, a potem do kogoś zadzwoniła. Rozmawiała z kimś, czy są kolejki. Po rozmowie powiedziała mi, że kolejek już nie ma, więc bonu nie dostanę - opowiada mężczyzna. - Kolejki może i się rozeszły, bo w międzyczasie została otwarta dodatkowa kasa. Jednak w momencie, gdy ja czekałem, kolejki były. Wyszło na to, że poszedłem wyłudzić bon. A przecież w markecie jest monitoring i można było sprawdzić, że stałem zdecydowanie powyżej tego wyznaczonego czasu. Jeśli się coś obiecuje, to powinno się z tej obietnicy wywiązywać.
I się wywiąże, jak obiecuje Jarosław Kaduczak, rzecznik prasowy sieci Kaufland.
- Nasz klient ma rację. Jeśli czekał powyżej pięciu minut, powinien dostać bon na zakupy bez żadnej dyskusji - zapewnia Jarosław Kaduczak. - W tej sytuacji sklep zachował się niewłaściwie. Skontaktuję się z panem Kamilem i zaproszę do naszego sklepu, gdzie będzie mógł odebrać bon. Przepraszamy go za tę sytuację.
Dodaje, że weryfikacja długości kolejek może wynikać z prób wyłudzenia bonów przez nieuczciwych klientów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?