Trwa remont ulic na bytowskich Jeziorkach. Inwestycje obejmują ulice: Jeziorna, Dąbrowskiej, Wyspiańskiego, Nałkowskiej, Kruczkowskiego, Staffa, Przerwy-Tetmajera, Dunikowskiego, Tuwima, Kolonia Jeziorki, Fredry, Broniewskiego, Gałczyńskiego o całkowitej długości ok. 3.776 metrów.
Mieszkańcy nie do końca są zadowoleni z postępu prac. - Czemu oni się tak ślimaczą - mówią bytowianie. - Odwalają straszną lipę, na całym osiedlu rozkopali krawężniki, a pracę trwają tylko na ul Jeziornej. Reszta mieszkańców musi się teraz męczyć. Raz, że woda wypłukuje podsypkę, dwa - muszą uważać by nie uszkodzić opon. Zrobili jeden wielki bałagan.
Inny dodaje: kilka osób pracuje, dwie czy trzy koparki i działają tylko na Jeziornej - twierdzi. - Po co, na całym osiedlu wyrwali krawężniki? Teraz asfalt siada, pęka, piachu na wjazdach to już chyba mniej nie mogli dać. Przecież można robić to etapami - po dwie czy trzy ulice a nie, wszystko rozkopać.
Według planu prace mają zakończyć się w listopadzie. Czy drogowcy zdążą? Urzędnicy twierdzą, że rozumieją rozgoryczenie mieszkańców.
- Byłem dziś na miejscu - mówi Jacek Czapiewski, wiceburmistrz Bytowa. - Postęp prac powinien być szybszy. Doglądamy wykonawcy, cały czas dochodzą inne problemy, konieczna będzie wizyta wodociągów. Póki co, mamy nadzieję, że wykonawca zdąży z remontem do listopada.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?