Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człuchów. Pijana kobieta uderzyła samochodem w sygnalizator

Sylwia Lis
Fot: Archiwum
Pijana kobieta uderzyła autem w sygnalizator i uciekła. Powiedziała policji, że auto ktoś jej ukradł.

- Ustaliliśmy wszystkie okoliczności zdarzenia - mówi Alicja Ceitel, rzecznik prasowy człuchowskiej policji. - Na początku człuchowianka stwierdziła, że auto zostawiła na parkingu niestrzeżonym przy ulicy Traugutta. Samochód miał być otwarty, a kluczyki były wewnątrz pojazdu. Wyjaśniła, że tak robiła zawsze i teraz nie ma pojęcia, kto by mógł ukraść samochód.

W chwili zgłoszenia 28-latka była pijana, w wydychanym powietrzu miała promil alkoholu, dlatego funkcjonariusze poprosili, by przyszła do komendy następnego dnia.

- Przesłuchaliśmy ją - mówi Ceitel. - Kobieta przyznała się, że to ona jechała autem. Straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w słup sygnalizacji. Teraz za jazdę na podwójnym gazie grożą jej dwa lata więzienia. Kobieta odpowie też za powiadomienie policji o przestępstwie, którego nie było.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza