- Początki tego pomysłu sięgają 2016 roku. Wówczas to zamówiliśmy dotyczący Rowów operat uzdrowiskowy. Jednak przedsięwzięcie dotyczy także obrębów geodezyjnych Objazdy, Dębiny i Poddąbia - mówi Anna Sobczuk-Jodłowska, wójt gminy Ustka. - Wcześniej strefami B i C były objęte granice administracyjne całej gminy. Jednak nowe przepisy uzdrowiskowe uznały, że strefy nie mogą być tak rozległe.
Wójt gminy Ustaka dodaje, że Rowy jak najbardziej nadają się na uzdrowisko, a zwłaszcza dziecięce.
- Kreujemy miejscowość na pobyt rodzin z dziećmi. W przyszłości następnym krokiem może być umowa Rabka - Rowy, partnerska między gminami i współpracy między sanatoriami - wyjaśnia.
Wójt zaznacza też, że bycie uzdrowiskiem nie spowoduje żadnych strat, bo gmina i tak jest ograniczona otuliną Słowińskiego Parku Narodowego. - Ograniczenia się nie zwiększą, a mogą posłużyć do funkcjonowania Rowów przez cały rok, a nie tylko półtora miesiąca latem - argumentuje Anna Sobczuk-Jodłowska.
Według operatu Objazda ma bardzo dobre zasoby leczniczego torfu. Dobre wyniki przyniosły także badania klimatu w zakresie leczenia chorób górnych dróg oddechowych czy reumatyzmu.
Jeśli rada przegłosuje uchwałę, mieszkańcy (tych jest ok. 400) oraz właściciele bazy wypoczynkowej zostaną zapytani o typowane obszary. Wszystko wskazuje na tak, bo już są chętni do rozwijania zdrojowej działalności. Później Rowy zostaną pretendentem do uzdrowiska, a następnie uzdrowiskiem. Procedura potrwa około 10 lat. To niewiele w życiu miejscowości.
Zobacz także: Zjazd maskotek w Rowach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
