Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelnicy wpłacają pieniądze na sieroty

Zbigniew Marecki [email protected]
Pani Sylwia przed poniemieckim domem, w którym mieszkała jej siostra z sześciorgiem dzieci.
Pani Sylwia przed poniemieckim domem, w którym mieszkała jej siostra z sześciorgiem dzieci. Zbigniew Marecki
Już ponad 7800 zł wpłacili nasi czytelnicy na rzecz osieroconego rodzeństwa z Gałęzowa w gminie Dębnica Kaszubska.

Przed tygodniem w tekście "Zostali bez mamy i pienię­dzy na życie" opisaliśmy trudną sytuację sześciorga młodych ludzi i dzieci z rodziny Grzesików z Gałęzowa, którzy zostali osieroceni po śmierci 43-letniej Iwony Grzesik, pokonanej przez raka piersi.

Sześcioro rodzeń­stwa zostało pod opieką babci i ciotki, bo ich ojcowie nie utrzymują z nimi kontaktu. Ta historia wywołał bardzo duże zainteresowanie ze strony naszych czytelników, którzy zaoferowali im m.in. pomoc finansową.

Jak już informowaliśmy, słupski oddział Alior Banku bezpłatnie otworzył konto na nazwisko Sylwii Kontny, siostry zmarłej Iwony Grzesik. Funkcjonuje ono pod społecznym nadzorem Zdzisława Bojanowskiego, sołtysa Gałęzowa, i Tomasza Wójcika, członka rady sołeckiej z tej wsi, którzy zostali pełnomocnikami właścicielki kon­ta. Na tym koncie będą gromadzone pieniądze od ofiarodawców, które zostaną przeznaczone na remont domu rodziny Grzesików.

Do wczoraj na to konto wpłynęło 27 wpłat. W sumie ponad 7800 zł, przy czym anonimowy ofiarodawca z Gdańska wpłacił na nie aż 5 tysięcy zł.

- Nie spodziewałam się aż takiego odzewu ze strony czytelników "Głosu" i portalu gp24.pl. Bardzo wszystkim dziękuję za to wsparcie. Będę się starała, aby te pieniądze zostały jak najlepiej wykorzystane, gdy już rozpocznie się remont domu, w którym mieszkają moi siostrzeńcy - mówi pani Sylwia.

Nie ukrywa, że ostatnie dwa lata, podczas których jej siostra walczyła z rakiem piersi, były dla rodziny wyniszczające nie tylko psychicznie, ale i finansowo.

- Sami teraz nie bylibyśmy w stanie unieść kosztów remontu domu - mówi pani Sylwia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza