Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelniczka czuła się oszukana przez sieć Play. Po interwencji "Głosu" sprawa się wyjaśniła

Daniel Klusek
Zdjęcie poglądowe
Olga ze Słupska czuła się oszukana przez sieć Play, która najpierw zaproponowała jej interesującą ofertę, a później się z niej wycofała. Gdy zainteresowaliśmy się sprawą, operator wrócił do pierwotnej propozycji.

Nasza czytelniczka od kilkunastu miesięcy jest abonentką sieci Play. Właśnie mija termin, na jaki zawarta była umowa. Kobieta na początku roku postanowiła wypowiedzieć umowę sieci Play i przejść do konkurencji, która oferowała lepsze, według niej, warunki.

- Gdy sieć Play się o tym dowiedziała, natychmiast zadzwoniła do mnie jej przedstawicielka i zaproponowała nową ofertę. Abonament miesięczny za nielimitowane połączenia na telefony komórkowe i darmowe SMS-y miał wynosić 24,99 złotego miesięcznie. Do tego mogłam jeszcze za pięć złotych dokupić opcję nielimitowanych połączeń na numery stacjonarne. Umowa miała być podpisana na 18 miesięcy - mówi pani Olga ze Słupska. - Oferta mi się spo­dobała, dlatego postanowiłam zostać w Play.

Dzień później pani Olga poinformowała konkurencyjnego operatora, że jednak zostaje w Play. Gdy poszła załatwić formalności u swojego operatora, dowiedziała się, że została przygotowana dla niej nowa oferta.

- Nie była już tak korzystna, jak ta pierwsza. Teraz miałam płacić 29,99 złotego tylko za nielimitowana połączenia komórkowe. Nie zgodziłam się na nią i postanowiłam złożyć reklamację. W odpowiedzi dowiedziałam się, że pierwsza oferta jest już nieaktualna, ale Play w ramach przeprosin przez pół roku może mi obniżyć abonament o 10 złotych, a przez pierwszy miesiąc będę miała darmowe SMS-y - mówi nasza czytelniczka. - Taka oferta mi jednak nie odpowiada. Chcę powrotu do pierwotnej oferty albo przechodzę do konkurencji. Skontaktowaliśmy się z operatorem i poprosiliśmy o wyjaśnienie tej sprawy. Okazało się, że pani Olga będzie mogła korzystać z oferty, na którą się zdecydowała.

- Klientka otrzyma ofertę na obiecanych warunkach. Przepraszamy za zaistniałą sytuację. Bezpośrednio bę­dziemy kontaktować się z klientką - taką odpowiedź uzyskaliśmy od Ewy Sankowskiej-Sieniek z sieci Play. Kontakt już nastąpił, o czym poinformowała nas pani Olga.

- W ciągu kilku dni nowa oferta zacznie funkcjonować. Jej szczegóły mam dostać na piśmie - mówi słupszczanka. - Play w ramach przeprosin zaproponowało mi ofertę, dzięki której zapłacę za abonament jeszcze mniej niż wynikało z pierwotnej propozycji. A umowa będzie zawarta tylko na rok. Bardzo dziękuję redakcji "Głosu Pomorza" za pomoc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza