Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelnik: busy do Lędowa nie zabierają wszystkich pasażarów i nie jeżdżą zgodnie z rozkładem

Daniel Klusek
Pasażerowie jadący do Lędowa dojeżdżają do Ustki tradycyjnymi autobusami, a tam przesiadają się do busów, bo tylko one mogą wjechać na most, który jest w złym stanie technicznym.
Pasażerowie jadący do Lędowa dojeżdżają do Ustki tradycyjnymi autobusami, a tam przesiadają się do busów, bo tylko one mogą wjechać na most, który jest w złym stanie technicznym. Łukasz Capar
Nasz czytelnik twierdzi, że busy na trasie Lędowo-Ustka nie zabierają wszystkich pasażerów i nie jeżdżą zgodnie z rozkładem.

Nasz czytelnik ze Słupska regularnie jeździ z Ustki do Lędowa.

- Od niedawna na tej trasie kursują busy firmy Ramzes - twierdzi nasz czytelnik. - Początkowo firma Ramzes woziła ludzi ładnym szarym busem. Po pewnym czasie zaczęto podstawiać stary, rdzewiejący bus.

Zobacz także: Busami do przychodni w Lędowie (komunikacja, rozkład)

To nie jedyne uwagi, które nasz czytelnik ma do przewoźnika. Skarży się również na opóźnienia w kursowaniu autobusów.

- Wszystko dlatego, że pan kierowca musi sobie zrobić przerwę na papierosa. Przez to bus, zamiast odjechać 35 minut po każdej godzinie, rozpoczyna kurs, pięć, a nawet 10 minut później - twierdzi mężczyzna. - Do przychodni jeżdżę ze Słupska, więc nie wiem, czy autobus, który powinien czekać na pętli przy ul. Marynarki Polskiej, na pewno tam jest.

Słupszczanin twierdzi, że najgorzej jest w piątki o godz. 15.35, gdy pracę kończy wojsko.
- Wówczas na przystanku na busa oczekuje około 50 osób, a do białego busa, jaki firma Ramzes podstawia, zmieści się maksymalnie do 25-29 osób. Co dzieje się z resztą pasażerów? - pyta czytelnik.

Konrad Radomski, kierownik przewozów w firmie Ramzes, nie rozumie tych zarzutów.

- Ze względu na zły stan techniczny mostu między Ustką a Lędowem, mogą nim przejeżdżać tylko pojazdy o masie poniżej ośmiu ton. My mamy dwa busy: siwy z 2000 roku, który zabiera 19 pasażerów, i biały z 2005 roku, w którym jest 12 miejsc. Tym mniejszym obsługujemy trasę Ustka-Lędowo-Ustka - mówi Konrad Radomski. - On wystarczy, bo dziennie średnio z busów na tej trasie korzysta około 10 osób. Więcej osób jedzie z nami tylko po godz. 15. Jeszcze nie zdarzyło się, byśmy nie zabrali wszystkich pasażerów. Gdyby była taka sytuacja, że część osób by się nie zmieściła, wrócilibyśmy po nie.

Potwierdza, że przez krótki czas na tej trasie jeździł większy, szary bus. - Zwykle wozimy nim dzieci do szkół. W czasie ferii ten pojazd jeździł do Lędowa, po feriach wrócił na swoje stałe trasy - mówi Konrad Radomski. - Opóźnienia w rozpoczęciu kursu wynikają z tego, że nasze duże autobusy w godzinach szczytu później przyjeżdżają do Ustki. A tam czeka bus, żeby zabrać chętnych do Lędowa. Ponieważ później przyjeżdża do jednostki, później spod niej wyjeżdża. Wiedzą o tym kierowcy dużych autobusów czekający w Ustce. Nie odjadą oni do Słupska, zanim nie przyjedzie bus z Lędowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza