Pan Krzysztof ze Słupska kilka dni temu szedł ulicą Garncarską w kierunku ulicy Gdańskiej.
- Zatrzymałem się na skrzyżowaniu ulicy Garncarskiej z ulicą Wiejską i czekałem na zielone światło. Nagle na przejście wjechał samochód osobowy. Kierująca nim kobieta chciała wjechać na chodnik, gdzie parkują samochody - opowiada nasz czytelnik. - Między nami doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań. Kobieta powiedziała, że ona regularnie tam parkuje.
Zdziwiony mężczyzna zapytał, dlaczego kobieta wjeżdża w miejscu, gdzie piesi czekają na możliwość przejścia na drugą stronę jezdni.
- Kobieta powiedziała, żebym był człowiekiem i nie utrudniał jej wjazdu - opowiada pan Krzysztof. - Inni piesi, z którymi potem rozmawiałem, mówili, że do takich sytuacji dochodzi tam regularnie.
Wszystko dlatego, że na wysokości przejścia dla pieszych są obniżone krawężniki, aby łatwiej było dostać się na jezdnię matkom z wózkami czy osobom starszym. Niestety, z tej możliwości korzystają też kierowcy samochodów, często nie liczą się z tym, że tam stoją piesi. Wjeżdżają na chodnik i jadą nim na miejsce, gdzie mogą zaparkować. Kobieta, którą ja musiałem wpuścić na chodnik, próbowała uciec przed jadącym tuż za nią autobusem komunikacji miejskiej.
W Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej
Policji w Słupsku dowiedzieliśmy się, że takie zachowanie kierowców jest niezgodne z przepisami.
- W okolicach przejścia dla pieszych przechodnie są najważniejsi i muszą czuć się bezpieczni. Dlatego jazda po chodniku jest niedopuszczalna - mówi młodszy aspirant Lesław Kot ze słupskiej drogówki. - Za takie powodowanie zagrożenia w ruchu grozi mandat w wysokości od 220 do 500 złotych i sześć punktów karnych.
Dodaje, że za tym przejściem dla pieszych kierowcy mogą parkować.
- Nie mogą jednak utrudniać ruchu pieszym. Dlatego zwrócimy baczniejszą uwagę na zachowanie kierowców w tej części miasta - zapowiada policjant ze słupskiej drogówki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?