Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dąb "Wojsław" z Mikorowa ma szansę zostać Drzewem Roku (zdjęcia)

Andrzej Gurba
Dąb "Wojsław" z Mikorowa ma szansę zostać Drzewem Roku
Dąb "Wojsław" z Mikorowa ma szansę zostać Drzewem Roku
- Zwierajmy szyki do walki o tytuł Drzewa Roku dla naszego Wojsława. Liczy się każdy głos - mówi Beata Łozowska ze Stowarzyszenia Loko-Motywa z Mikorowa, które zgłosiło drzewo do konkursu. Na Wojsława można głosować od 1 czerwca.

Długowieczny dąb "Wojsław" z Mikorowa (gm. Czarna Dąbrówka) walczy o tytuł Drzewa Roku 2013 w trzeciej edycji konkursu organizowanego przez Klub Gaja. W finale rywalizuje z 10 innymi drzewami z całego kraju. Konkurs promuje postawy szacunku dla przyrody w najbliższym otoczeniu i wyszukuje przykłady ciekawych i trwałych związków pomiędzy kulturą i historią lokalnej społeczności, a drzewem, które jest przez nią szczególnie doceniane (w tej edycji zgłoszono 191 drzew). O tym, które drzewo wygra zdecydują internauci. Głosowanie rozpocznie się 1 czerwca, a zakończy 30 czerwca. Głosować można przez stronę internetową www.swietodrzewa.pl. Zwycięskie krajowe drzewo będzie ubiegało się o tytuł Europejskiego Drzewa Roku

Wojsław to dąb szypułkowy. Rośnie na obrzeżach Mikorowa. Jego wiek szacuje się na około 641 lat. Obwód to 710 cm, wysokość około 25 metrów. Dąb jest oczywiście pomnikiem przyrody. Jeszcze niedawno otoczenie drzewa było bardzo zaniedbane. Zmieniło się to dzięki mieszkańcom. Stowarzyszenie "Loko-Motywa" zdobyło 16 tysięcy złotych dotacji na projekt "Urodziny Wojsława". Przy drzewie pojawiły się ławeczki i hamaki, posadzono krzewy ozdobne i zioła. Na starym maglu zamontowana została taśma z legendą. Aby ją odczytać trzeba kręcić korbą. Imię Wojsław dla drzewa nie jest przypadkowe. Wojsław żył kiedyś w Mikorowie. To postać historyczna. Niestety, w archiwach nie znaleziono żadnych konkretnych wieści o nim. Współcześnie stworzono więc legendę.

- Dawno, dawno temu w Mikorowie żył przesławny kowal. A czemu przesławny? Bo całemu światu wiadomo było, że nikt inny nie potrafi lepiej koni podkuwać (...) Mijał rok za rokiem, aż się kowal postarzał, posiwiał i … posmutniał, bo zdał sobie sprawę, że caluteńkie życie na pracy strawił. Wtedy Perun (władca - dop. autora) postanowił wyswatać go z prześliczną, czarnooką Dąbrówką. Szczęście kowala nie trwało jednak długo, bo się nijak potomstwa nie mógł się dochować. Dlatego poprosił Peruna, aby ten w zamian za ofiarną pracę dał mu syna. Tak też się stało. Ale starość nie radość. Ledwie kowal doczekał się potomka , a już go śmierć ze sobą zabrała. Wówczas Dąbrówka ubłagała Peruna , żeby został piastunem malca. Od tej pory chłopiec wychowywał się pod czujnym okiem Gromowładcy. Z czasem tak się dzieciak w wojaczce wyćwiczył, że go wszyscy Wojsławem zaczęli nazywać. Nic jednak nie trwa wiecznie. Zdarzyło się więc razu jednego, że zdradziecka strzała nieprzyjaciela przeszyła serce Wojsława na wylot. Wówczas pochowano dzielnego wojaka w rodzinnej wiosce, zaś jego matka tak długo po nim łzy roniła, aż powstało miejscowe jezioro. Za to na mogile jej syna wyrósł dąb , który z czasem stał się tak potężny i silny niczym Wojsław...

Kilka dni temu w Mikorowie gościli członkowie Klubu Gaja. Spotkali się z przedstawicielami stowarzyszenia Loko-Motywa i oczywiście obejrzeli Wojsława. Wojsław "gościł" też już we Francji, a to za sprawę spektaklu o nim, który został pokazany w Pontgibaud. - Uczestniczyliśmy w wymianie młodzieżowej. Wizyta trwała tydzień. Jej główny temat to pasterstwo, pieśni ludowe i legendy. Odwiedziliśmy kilka farm kóz, owiec, krów. Obserwowaliśmy proces produkcji serów , słuchaliśmy francuskich legend . Ze swojej strony do Francji zawieźliśmy swoją legendę o woju Wojsławie i Czarnej Dąbrówce, a opowiedzieliśmy ją w formie widowiska - mówi Łozowska. - Zaprezentowaliśmy też nasze pieśni ludowe: lipkę, jarzębinę . Na pamiątkę naszej wizyty namalowaliśmy dla Francuzów mural, czyli wielki obraz przedstawiający krajobrazy Pontgibaud z owcami i wulkanami oraz Czarnej Dąbrówki i naszego dęba Wojsława. Mural kierunkowskazami nawiązuje do współpracy i jest bliźniakiem obrazu-muralu w Mikorowie. Uroczystego otwarcia muralu dokonały miejscowe władze. Francuzi obiecali, że będą głosować na naszego Wojsława.

W konkursie z dębem z Mikorowa rywalizują: 400-letni dąb z Będomina w gminie Nowa Karczma, 600-700-letnia lipa z Cielętnik (woj. śląskie), 150-letnia lipa z Tuszyna (woj. dolnośląskie), 500-letnia lipa z Irządzów (woj. śląskie), 85-letnia lipa z Łazisk Górnych (woj. śląskie), 250-letnia sosna z miejscowości Przerodki (woj. mazowieckie), 800-letnia lipa z Sandomierza (woj. świętokrzyskie), 117-letni mamutowiec z Brwic (woj. zachodniopomorskie), 100-150-letni dąb z Budzisławia Starego (woj. wielkopolskie), 300-letni dąb z Puszczy Kampinowskiej (woj. mazowieckie).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza