Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Danilecka-Wojewódzka o wyborach, Dodzie i sympatii do Zbyszka

Redakcja
Krystyna Danilecka-Wojewódzka
Krystyna Danilecka-Wojewódzka
- Moje życie zawodowe uważam za sukces - mówi Głosowi Pomorza Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

- Konsultowała się pani z mężem, zanim postanowiła pani kandydować na prezydenta Słupska?

- Od kilku miesięcy wiele osób: bliskich, znajomych, przyjaciół i młodych ludzi namawiało mnie do samodzielnego startu w wyborach na prezydenta Słupska. Mój mąż milczał, co oznaczało, że dystansuje się od tej koncepcji. Ja nie przekonywałam, bo sama miałam wiele wątpliwości. Byłam gotowa na aktywność samorządową i współ - działanie w innym układzie. Jednak po kwietniowej, nadzwyczajnej sesji Rady Miasta zaczęła mnie mocno uwierać myśl , że znowu mogę popełnić błąd uwiarygodnienia ludzi, z którymi różnię się zbyt mocno.

- Chodzi pani o posła Konwińskiego?

- Nie chodzi o Zbyszka Konwińskie go, bo moja sympatia dla niego i uznanie jest niezmienne. Byłam zawiedziona, bo kolejny raz przekonałam się, jak trwałe jest mieszanie idei samorządności, wolności światopoglą dowej z partyjną dyscypliną.

Obszerny wywiad z Krystyną Danilecką-Wojewódzką, kandydatką na prezydenta Słupska, w piątkowym, papierowym wydaniu Głosu Pomorza

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza