Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

David Weaver: mam coś do udowodnienia Treflowi

Rozmawiał: Rafał Szymański
David Weaver, center Energi Czarnych,  jest zdania, że z Treflem można wygr
David Weaver, center Energi Czarnych, jest zdania, że z Treflem można wygr Łukasz Capar
Rozmowa z Davidem Weaverem, centrem Energi Czarnych Słupsk, przed niedzielnym spotkaniem z Treflem Sopot.

- Zdaje się, że masz coś do udowodnienia Johnowi Turkowi i Sauliusowi Kuzminskasowi z Trefla Sopot. Przeszli po tobie i Skocie Morrisonie jak T-34 po starych wrotkach. Teraz jest czas na rewanż?
- Fakt, to, że oni grali tak dobrze w meczu Pucharu Polski z nami (wygrali 86:70
- dop. "Głosu Pomorza") to też była moja wina. Na pewno my jako cały zespół mamy coś do udowodnienia. Oni po porażce w Słupsku w pierwszej rundzie (72:73) też bardzo chcieli coś nam udowodnić. W ostatnim starciu w Pucharze Polski nie byliśmy jednak sobą. Trudno mi powiedzieć, dlaczego tak się stało. Na pewno poprzez treningi wyeliminowaliśmy nasze błędy.

- Trener Energi Czarnych Dainius Adomaitis powtarza, że aby wygrywać z takimi zespołami jak Trefl Sopot, musicie wyjść na parkiet skoncentrowani i utrzymać to od pierwszej do ostatniej minuty. Potraficie tak?
- Trener nam powtarza cały czas, aby się koncentrować. Tym bardziej że w tych dwóch ostatnich spotkaniach z Treflem w lidze w Sopocie i w Pucharze Polski zabrakło tego. Pracujemy nad tym elementem, ja sam poświęcam temu dużo uwagi. A już szczególnie, że w ostatnim meczu sam nie poznawałem siebie. Zabrakło mi koncentracji. Muszę wciąż poprawiać swoją obronę i pracę w obronie z całym zespołem. Musimy też utrzymać tę koncentrację przez całe spotkanie.

- Mieliście blisko dwa tygodnie na odpoczynek od meczów. Jak wykorzystałeś ten okres?
- Trudno jest to określić jednoznacznie. Ja ciężko pracuję i pokazuję kolegom swoje zaangażowanie, swoje podejście do tego, co wykonuję. Daję z siebie maksa. Przez to staję się pewny siebie i przekazuję swoją pewność drużynie. Ale to działa i w drugą stronę. Jeśli ja jestem pewny, to i zespołowi to się udziela i wiem, że w meczu ktoś z kolegów będzie mi w stanie pomóc w trudnej sytuacji.

- Jesteście po tym okresie treningów i dyskusji po porażce z Treflem lepszym zespołem?
- Jestem pewny, że zagramy lepiej. Stajemy się lepszą drużyną z każdym rozegranym spotkaniem. Nawet przegranym. Były takie starcia, w których musieliśmy odrabiać dużo punktów, udawało nam się wtedy dogonić przeciwnika. Teraz na treningach pracujemy nad tym, aby tę koncentrację utrzymać, by nie stracić jej przez minutę, dwie, trzy. Bo teraz przyszedł czas na granie z dobrymi zespołami i utrata tej koncentracji spowoduje, że przegramy mecz. Wiemy jakie to jest ważne, dlatego tyle nad tym pracujemy. Mogę powiedzieć, wracając do pytania, że jesteśmy lepszym zespołem.

- Mówisz tyle o koncentracji. Jak nad tym pracujecie?
- Są już wyrobione metody, to nie jest tajemnica. Jedną z metod naszego szkoleniowca jest dawanie takich ćwiczeń, w których musisz być cały czas skoncentrowany, nie możesz pozwolić sobie na chwilę odpuszczenia. Nie masz na to czasu i nawet możliwości. Masz wtedy pewność i przekonanie, że nie stracisz tej koncentracji w spotkaniu ligowym. Wiesz, że to w ćwiczeniu wytrenujesz, wykonasz potem w meczu. Nie działa to oczywiście jak magiczna różdżka, nie było tak od początku sezonu. Teraz było jednak więcej czasu, aby to wyćwiczyć. Takie zadania, które są trudne do wykonania, przekładają się na mecz, wtedy rywal nie zaskoczy nas niczym. Myślę, że rywale wiedzą, że jesteśmy lepszą drużyną i gramy lepiej niż to, co pokazaliśmy niedawno w Sopocie.

W niedzielę zapraszamy na bezpośrednią relację ze spotkania Energi Czarnych i Trefla Sopot. Bezpośrednia relacja radiowa na stronie www.gp24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza