W ratuszu na debacie o propozycjach zmian w planie zagospodarowania Góry Chełmskiej pojawiło się zaledwie kilku mieszkańców. Ci byli jednak bardzo aktywni - zasypali urzędników masą pytań i uwagami.
Chodziło, wyjaśnijmy, o zmiany dotyczące zagospodarowania terenu po dawnym amfiteatrze i wokół wieży widokowej, gdzie ma być budowane centrum pielgrzymkowe. - Będzie krzyż na wieży widokowej? Bo moim zdaniem to nie jest obiekt sakralny - zauważył jeden z mieszkańców.
- Tego plan nie określa, to zależy od decyzji konserwatora zabytków - mówił wiceprezydent Tomasz Sobieraj. - A konserwator zabytków nie dał na razie zgody na przewidzianą w koncepcji zabudowę szczytu wieży, dał zgodę jedynie na odtworzenie dawnej balustrady. Co do krzyża - to będzie efekt dalszych uzgodnień inwestora (siostry szensztackie - dop. red.) z konserwatorem. Na razie nie ma projektu, ani pozwolenia na budowę.
- A reklamy na wieży będzie można wieszać? - pytano. - Plan zakazuje umieszczania reklam w tym miejscu, chyba, że z informacją o wydarzeniach sakralnych - tłumaczyli urzędnicy.
- W "Głosie" czytałem, że siostry, które będą budować centrum pielgrzymkowe, przewidują tam dwie kondygnacje - padł kolejny komentarz. Urzędnicy wyjaśniali dalej: - Plan zagospodarowania tego nie narzuca, a jedynie precyzuje zagęszczenie i wysokość zabudowy, a ta może sięgać 15 metrów - to oznacza dwie, może trzy kondygnacje - padały kolejne wyjaśnienia.
- W czasie mojej młodości był tam tor saneczkowy. Ja bym sobie teraz też takiego tam życzyła - stwierdziła Alicja Sołowij. - Kolejna sprawa - u podstaw wieży widokowej w planie pojawia się zabudowa - w "Głosie" to widziałam; ona mocno skróci optycznie wieżę.
Dlatego zabudowa powinna być jak najniższa. I tam powinno powstać to, co mieszkańcom przychodzącym na górę, najbardziej potrzebne - restauracja z prawdziwego zdarzenia. Ale o sam pomysł na zabudowę, to się obawiam. Bo jak znam koszalińskich architektów, to zdecydowanie nie podoba mi się to, co obecnie powstaje w Koszalinie. I w końcu z górą będzie, jak z placem przed ratuszem, który chce się zagracić. A tam nie trzeba stawiać żadnych klocków, tam potrzeba więcej zieleni.
Tomasz Sobieraj mówił, że ten plan, który określa zasady budowy centrum pielgrzymkowego, nie zajmuje się pozostałym terenem, a więc m. in. ewentualnym torem saneczkowym. - Nie wszystko da się zrobić od razu - mówił.
Ks. Henryk Romanik, który także był na debacie, zauważył, że odwiedzającym Górę Chełmską potrzebne są pilnie tak przyziemne przybytki, jak toalety. - Jestem tam codziennie - mówił. - Gdy przyjeżdżam i turyści mnie widzą, to pytają o jedno: dlaczego nie zrobicie nam toalet? Trzeba tym się pilnie zająć i postawić tam choćby dwie toalety przenośne.
Czy coś z tego wyniknie w najbliższym czasie? Na razie nie ma konkretnych deklaracji.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?