Zgłoszenie o przekraczającej stan alarmowy rzece strażacy otrzymali dziś o 7 rano. Występująca z brzegów woda zagrażała istniejących obok rzeki stawów z pstrągami. - Gdyby woda wystąpiła z rzeki i wpłynęła do stawów hodowlanych to wypłukałaby z nich ryby i właścicieli stawów poniósłby wielkie straty - mówi Grzegorz Ferlin, zastępca komendanta słupskiej straży pożarnej. - Na szczęście udało się zapobiec temu. Strażacy zwiększyli wał przeciwpowodziowy i woda nie wystąpiła z brzegów.
Strażacy jednak nadal są na miejscu zdarzenia sprawdzając, czy poziom rzeki nie podnosi się.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?