Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Decyzja w sprawie szkół do końca sierpnia, a nie do końca lutego (zdjęcia)

Andrzej Gurba
Andrzej Gurba
Komisja oświaty miasteckiej rady
Komisja oświaty miasteckiej rady Andrzej Gurba
Na czwartkowej (13.02.2020 r.) komisji oświaty miasteccy radni po raz kolejny nie otrzymali wszystkich i pełnych informacji, które mają im pozwolić podjąć decyzję, co do przyszłości szkół podstawowych w Słosinku i Piaszczynie. Halina Gierszewska, naczelnik wydziału oświaty w miasteckim ratuszu, zobowiązała się je przygotować na najbliższy poniedziałek. Przy okazji wszyscy dowiedzieli się, że decyzja w sprawie ewentualnego przekształcenia tych w placówek w szkoły z klasami 1-3, zapadnie do końca sierpnia br. a nie do końca lutego br., jak zapowiadano. W obradach komisji uczestniczyli rodzice uczniów z Piaszczyny i Słosinka.

- Oświata nie utrzyma się tylko z subwencji. Trzeba dołożyć do niej środki własne, czyli wszystkich mieszkańców gminy – zaczęła Mirosława Szopa, przewodnicząca komisji oświaty.

Radny Mieczysław Czarnecki powiedział, że reorganizacja szkół powinna wynikać ze strategii oświaty w gminie. – A jej nie ma. W związku z tym jest to działanie fragmentaryczne. Nic nie słychać o zmianach w szkołach miejskich – mówił M. Czarnecki. Dodał, że ciągle nie ma wyliczeń, które porównałyby wszystkie koszty, straty i „zyski” tych dwóch szkół w strukturze 1-3 oraz 1-8. – Ważna jest różnica w obu wariantach w sensie kosztów po uwzględnieniu subwencji – stwierdził M. Czarnecki. W podobnym tonie wypowiadało się później kilku innych radnych.

Halina Gierszewska, naczelnik wydziału oświaty w miasteckim ratuszu zobowiązała się przygotować na poniedziałek nowe rzeczywiste dane z symulacją subwencji na uczniów klas 7 i 8 w Piaszczynie i Słosinku, których obecnie nie ma. – Bardziej dokładne dane byłyby w kwietniu 2020 r., kiedy będzie już znana nowa metryczka subwencyjna – oznajmiła.

W czasie dyskusji wyszło np. że w opracowaniach ratusza zawyżone są koszty dotyczące wynagrodzeń nauczycieli w związku z klasami łączonymi. Mówiła o tym m.in. Iwona Ryckiewicz, szefowa ZNP w Miastku.

Przewodniczący rady Tomasz Borowski mówił m.in. o tym, aby ratusz na siłę nie dopychał kolanem uczniów ze Słosinka i Piaszczyny do SP nr 3. – Bo dlaczego nie do SP nr 2 czy SP nr 1 – stwierdził T. Borowski.

Naczelnik Halina Gierszewska przypomniała, że zgodnie z wcześniejszą decyzją obwodem dla tych uczniów jest SP nr 3.

Przewodniczący rady Tomasz Borowski planował na 28 lutego sesję, w czasie której miały być głosowane szkolne uchwały (w styczniu przegłosowano „tylko” uchwały intencyjne, czyli o zamiarze przekształcenia). Urząd nie przygotuje odpowiednich projektów, bo czas na podjęcie decyzji jest do końca sierpnia br.

O tym, czy szkoły w Słosinku i Piaszczynie zostaną okrojone, zdecydują radni. Klub Samorządność, który ma w radzie większość, waha się. Na komisji dał to do zrozumienia radny Mieczysław Czarnecki. – Jeśli ratusz nie przygotuje rzetelnych kosztowych wyliczeń, to nie będzie żadnych zmian. Nie będzie też ich również wtedy, kiedy oszczędności dla gminy będą niewielkie – powiedział nam jeden z radnych Samorządności. Dodajmy jeszcze, że na zmiany musi zgodzić się kurator oświaty. Jeśli takiej zgody nie będzie, nic się nie zmieni.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza