Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derby AZS - Energa Czarni. Urząd Ochrony Konsumenta wszczął postępowanie wyjaśniające

Łukasz Capar
Leszek Doliński (w środku) na trybunach hali Gryfia w trakcie meczu z BK Ventspils.
Leszek Doliński (w środku) na trybunach hali Gryfia w trakcie meczu z BK Ventspils. Łukasz Capar
Koszykarze Energi Czarnych Słupsk jeszcze we wtorek walczyli w EuroChallenge, już dzisiaj muszą myśleć o sobotnim meczu derbowym z AZS Koszalin w Polskiej Lidze Koszykówki.

Spotkanie, jak zawsze wzbudza olbrzymie emocje. Gasper Okorn, słupski szkoleniowiec jeszcze niedawno, po meczu z Górnikiem Wałbrzych mówił, że każdy mecz jest dla niego niezwykle ważny.

Po spotkaniu z BK Ventspils zapytany jak pod koszem poradzą sobie słupscy wysocy gracze, skoro przegrali nawet zbiórki z Łotyszami powiedział, że wie iż z AZS Koszalin będzie na parkiecie prawdziwa wojna. - Zdaje sobię sprawę, że musimy się do tego doskonale przygotować - nie ukrywa.

Więcej czasu na przygotowania mają zawodnicy AZS Koszalin. We wtorek na trybunach hali Gryfia w trakcie meczu Energi Czarnych z BK Ventspils siedział Leszek Doliński, asystent Jeffa Nordgarda, szkoleniowca AZS.
Pilnie zapisywał uwagi dotyczące zachowań wszystkich zawodników Energi Czarnych. Okron dopiero od wczoraj mógł się skoncentrować na sobotnim rywalu swoich zawodników.

Wczoraj pisaliśmy o dziwnym systemie dystrybucji biletów na mecz. Przypomnijmy, że AZS zadecydował, iż w środę i czwartek wejściówki mogą kupować tylko kibice z Koszalina. Dopiero w piątek słupszczanie. W sobotę fani z obu miast, chociaż będzie na to przeznaczonych około 180 biletów. Kupujący bilety muszą się legitymować dokumentem, w którym jest wymienione miejsce zamieszkania. Nie jest to zgodne z prawem.

- Nie można łamać prawa, po to by nie łamać prawa - oponuje Małgorzata Cichocka, rzecznik praw ochrony konsumenta z Warszawy. - A działanie AZS do tego się sprowadza. Wszyscy muszą mieć takie same możliwości - komentuje. Urząd Ochrony Konsumenta wszczął już postępowanie wyjaśniające.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza