Działo się to już w miesiąc po wrześniowej inauguracji nowego roku szkolnego 1979-1980, ale okazja była zapewne bardziej doniosła: otwarcie Muzeum Szkoły Polskiej w Płotowie w 50 rocznicę jej powstania w latach międzywojennych na terenach należących wówczas do Niemiec.
Polska szkoła w Płotowie działała w latach 1929 – 1932 wraz z innymi placówkami, utworzonymi również na ziemi bytowskiej dla polskich mniejszości narodowych w Osławie Dąbrowie, Ugoszczy i Rabacinie. Z przewodnika „Kaszuby” gdyńskiego wydawnictwa Region można się dziś dowiedzieć, że Płotowo przez dwadzieścia międzywojennych lat, dzięki rodzinie Styp – Rekowskich, było również prawdziwą enklawą polskości. W Muzeum Szkoły Polskiej w Płotowie, będącym filią Muzeum Zachodniokaszubskiego w Bytowie, zachowało się wiele dokumentów i innych pamiątek z okresu walki Kaszubów o prawa narodowe, polską kulturę, szkołę i ojczystą mowę.
Znamienny jest jeden z muzealnych zapisów przy ekspozycji dawnego, granitowego słupa granicznego: „W odpowiedzi na krzywdzące postanowienia Traktatu Wersalskiego z VI – 1919 oraz szowinizm i radykalizm niemiecki ludność polska pogranicza i kaszub podejmuje zmasowane działania przeciwko germanizacji i uciskowi. Jednym z przejawów jest walka o język, kulturę i szkołę polską”.
40 lat temu podczas otwarcia muzeum w Płotowie przypomniano wcześniejsze półwiecze i uhonorowano tych, których dokonania utrwaliły polskość Bytowszczyzny i w ogóle ziem zwanych odzyskanymi. Muzeum czynne do dziś, przewodnik mieszka na miejscu.
Zobacz także: Otwarcie Białego Spichlerza w Słupsku
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?