- Co wywołuje zakrzepicę?
- Żylna choroba zakrzepowo-zatorowa, czyli zakrzepica żylna i jej najgroźniejsze powikłanie - zato- rowość płucna - jest trzecią co do częstości występowania chorobą układu sercowo-naczyniowego i najczęstszą przyczyną nagłych zgonów wśród chorych leczonych w szpitalach. W krajach Unii Europejskiej rocznie zapada na tę chorobę 60-100 tysięcy ludzi, w Polsce - około 80 tysięcy. Wśród chorych, u których nie podjęto leczenia zatoru tętnicy płucnej, śmiertelność sięga około 30 procent. Najczęściej wymie-nianym czynnikiem ryzyka zachorowania na zakrzepicę jest wiek pacjenta - u osób starszych dochodzi do zaburzeń równowagi hemostatycznej, czyli zaburzeń krzepnięcia krwi. Zakrzepicy sprzyja też stosowanie doustnej antykoncepcji przy jednoczesnym występowaniu otyłości, trombofilii lub choroby zakrzepowo-zatorowej w rodzinie. Inne czynniki ryzyka to nowotwory, czynniki wrodzone dziedziczne - na przykład trombofilia wrodzona lub nabyta, duża otyłość, unieruchomienie kończyn, długotrwałe przebywanie w pozycji siedzącej - długie podróże samolotem lub samochodem, rozległe urazy wielonarządowe lub złamania, obciążenia rodzinne, nieleczone rozległe żylaki, długotrwałe utrzymywanie cewników w naczyniach oraz ciąża i okres połogu.
- Jak diagnozuje się zakrzepicę?
- Rozpoznanie przeprowadza się na podstawie dolegliwości zgłaszanych przez chorego i zaobserwowanych objawów, na przykład znacznego powiększenia obwodu kończyny, a także na podstawie badania USG metodą Dopplera. Pozwala ono ocenić przepływ krwi w naczyniach i pomaga w wykrywaniu skrzepów oraz niedrożności. Bardzo pomocne jest też laboratoryjne badanie D-dimerów krwi - ich prawidłowe stężenie w połączeniu z negatywnym wynikiem USG z dużym prawdopodobieństwem wyklucza zakrzepicę. W przypadku podejrzenia zatoru tętnicy płucnej pacjent jest kierowany na tomografię komputerową klatki piersiowej
- Jak leczy się tę chorobę?
- Niektóre przypadki zakrzepicy żylnej można leczyć w domu pod warunkiem, że pacjent ściśle stosuje się do zaleceń lekarza. Przypadki zakrzepicy przebiegające z objawami niedokrwienia kończyn dolnych oraz te, w których może dojść do oderwania się fragmentu skrzepu, muszą być hospitalizowane. Przypadki zatorowości płucnej i zator tętnicy płucnej leczy się w szpitalu. Leczenie polega na podawaniu leków przeciwzakrzepowych, a w przypadku masywnej zatorowości płucnej i zatoru tętnicy płucnej - leków mających za zadanie rozpuścić skrzep. Chorzy wymagają parodniowego unieruchomienia i stosowania kompresoterapii, czyli terapii uciskowej.
- W jaki sposób zapobiega się zakrzepicy?
- Ponieważ często przebiega ona bezobjawowo i stanowi bardzo duże zagrożenie, ogromnie ważna jest profilaktyka. Polega ona na unikaniu długiego unieruchomienia, rehabilitacji chorych leżących i stosowaniu u pacjentów z grupy podwyż-szonego ryzyka - będących po urazach i zabiegach operacyjnych - profilaktycznego postępowania przeciwzakrzepowego.
- Jak diagnozuje się chore żyły?
- Do rozpoznania zwykle wystarczające jest badanie fizykalne. Do oceny zaawansowania choroby i stopnia zajęcia poszczególnych części układu żylnego można stosować próby czynnościowe, czyli różne próby diagnostyczne pozwalające na ocenę wydolności żył. Ważną metodą diagnostyczną, złotym standardem jest - podobnie jak w zakrzepicy - badanie USG. W skomplikowanych przypadkach wykonujemy kontrastowe badanie układu żylnego - flebografię - oraz badania pomiaru przepływu krwi oparte na ocenie zmiany objętości kończyny - platyzmografię.
- Jak leczy się niewydolność żylną?
- Od 1994 roku obowiązuje klasyfikacja CEAP opisująca przewlekłą niewydolność żylną pod kątem oceny objawów klinicznych - C, etiologii - E, anatomii - A i patomechanizmu jej powstawania - P. Wybór metody leczenia zależy od zaawansowania choroby naczyń żylnych. W początkowym okresie niewydolności żylnej stosujemy leki flebotropowe, poprawiające mikrokrążenie, zwiększające napięcie żył i uszczelniające naczynia żylne. Zalecamy również działania profilaktyczne - redukcję wagi ciała, ruch oraz kompresoterapię z użyciem opasek elastyczno-uciskowych, podkolanówek, pończoch i rajstop przeciwżylakowych. Kompresoterapia stosowana jest również w zaawansowanej postaci choroby żylnej, czyli w leczeniu owrzodzeń troficznych skóry podudzi oraz u osób, u których nie możemy przeprowadzić zabiegów operacyjnych. Stopień ucisku dobieramy w zależ-ności od przypadku. W leczeniu dużych żylaków
kończyn dolnych wykorzystywane są tradycyjne, klasyczne metody operacyjne. Polegają one na usunięciu całych pni żylnych i powiększonych splotów żylnych.
Można zastosować też mikroflebolektomię, czyli zabieg polegający na wykonaniu małych nacięć na skórze i usuwaniu przez nie krótkich odcinków niewydolnych lub zmienionych naczyń żylnych. Kolejną metodą leczenia żylaków jest skleroterapia kompresacyjna, którą wykonujemy ze wskazań kosmetycznych i leczniczych. Zabieg ten polega na podaniu do światła naczynia preparatu powodującego drażnienie i wywołanie stanu zapalnego naczynia, z jego następowym włóknieniem i zarośnięciem. Do zamykania światła małych naczynek żylnych używa się również lasera, którym wykonywane są zabiegi przezskórne i wewnątrznaczyniowe. Inna metoda usuwania żylaków - EVRT - polega na wykorzystaniu prądów wysokich częstotliwościach. Z kolei kriostriping, to usuwanie zmienionych chorobowo naczyń żylnych po ich wcześniejszym zamrożeniu. Jedną z najnowszych metod jest VSV- zabieg polegający na usuwaniu żylaków z użyciem pary wodnej. Przeciwwskazaniem do operacji na układzie żylnym są aktualne stany zakrzepowe i choroby infekcyjne, ciąża, zmiany niedokrwienne
kończyn dolnych oraz skaza krwotoczna
- Jak można zapobiegać niewydolności żylnej i jej skutkom?
- Ogromne znaczenie ma przede wszystkim zmiana trybu życia - zwiększenie aktywności fizycznej, w postaci częstszych spacerów, jazdy na rowerze, pływania. Ważne jest także, by unikać długotrwałego przebywania bez ruchu. Gdy jest to niemożliwe, należy starać się wykonywać ćwiczenia zapewniające pracę mięśniom łydek. Może to być na przykład marsz w miejscu w pozycji stojącej lub zginanie grzbietowe stopy w trakcie przebywania w pozycji siedzącej. Warto też zadbać odpowiednio o stanowisko pracy, w miarę możliwości zapewnić sobie jakiś podnóżek i co pewien czas wstawać od biurka, przespacerować się.
Rozmawiała Ilona Stec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?