Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
- Do rozboju doszło w połowie grudnia ubiegłego roku. Wcześniej ofiara nam go nie zgłosiła. Poszkodowany pił alkohol z barze z trzema aresztowanymi teraz osobami. Po wyjściu zażądali od niego pieniędzy. Mężczyzna nie pamiętał kodu PIN karty bankomatowej, więc został brutalnie pobity. Napastnicy dusili go też kablem. W końcu zostawili zabierając portfel z kartami płatniczymi i bankomatowymi - mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy bytowskiej policji.
Z tych kart zrobili później użytek dokonując za kilkaset złotych zakupów w sklepie.
Jakub Ch. i Patryk S. mają też na sumieniu inny rozbój. Przyznali się, że na początku grudnia koło baru Zatoka w Miastku napadli na mężczyznę niosącego torby z zakupami. Zabrali mu portfel i telefon.
- Nie mieliśmy zgłoszenia o tej napaści. Prosimy ofiarę o zgłoszenie się do miasteckiego komisariatu - apeluje Gawroński. Jakub Ch. okradł też kilka piwnic i ogrodowych altanek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
