- Dwie godzinki w lesie i mm już pełen koszyk - mówi nam mieszkanka podbytowskiego Gostkowa. - Nic tak oczu nie cieszy, jak borowiki. Rosną w koloniach, po kilka sztuk w jednym miejscu. Raczej nie będę ich sprzedawać, takie prawdziwki idealnie nadają się na marynatę. A robię różne, oprócz tradycyjne z octu z dodatkiem pieprzu, ziela angielskiego i cebuli czasem dodaję też goździk. Robi się ciekawy smak.
Jak twierdzą nasi czytelnicy, oprócz borowików bardzo dużo jest też podgrzybków. Te również nadają się na marynatę. Swoich zwolenników mają też kanie.
- To mój ulubiony grzyb - pisze nasza czytelniczka ze Słupska. - Kanie przygotowuję dokładnie tak samo jak kotlety schabowe, sół, pieprz, moczę w jajku, potem bułce tartej i na patelnię. Uwielbiam ten smak.
Pogoda na weekend sprzyja grzybobraniu, więc zachęcamy do leśnych spacerów.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?