Do trzech razy sztuka. Dziś Bytovia zagra z Górnikiem Wałbrzych

Mecz w Wałbrzychu rozpocznie się o godz. 16. Bytowska drużyna ma za sobą cztery wiosenne spotkania. IJej bilans wynosi 9 zdobytych punktów. Ostatnio bytowianie zanotowali wpadkę w Toruniu, gdzie ulegli Elanie 1:2. Była to pierwsza wyjazdowa porażka Druteksu-Bytovii w sezonie 2012/2013. W sumie po dwudziestu jeden meczach Drutex-Bytovia zgromadził 40 oczek i jest wiceliderem. Królem strzelców w II lidze zachodniej jest Robert Hirsz. Bytowski napastnik strzelił 10 goli.

Najskuteczniejszym snajperem w drużynie z Wałbrzycha jest Daniel Zinke. Zawodnik z Czech zdobył 7 bramek.

**Zobacz także:

Elana Toruń - Drutex-Bytovia Bytów 2:1**

- O tym, co stało się na toruńskim stadionie przeciwko Elanie musieliśmy odbyć męską rozmowę. Na pewno zawodnicy wyciągną wnioski. Jest w nas sporo złości i wyjdziemy na boisko, by zagrać dobry mecz. Do gry przeciwko Górnikowi drużyna będzie mocno skoncentrowana. Zmiany w składzie są nieuniknione - informuje Waldemar Walkusz, szkoleniowiec Druteksu-Bytovii.

Wyjazdowy bilans bytowskiego zespołu wynosi 5 zwycięstw, 4 remisy, 1 porażka. Trener Waldemar Walkusz na spotkanie do Wałbrzycha dołączył do szerokiej kadry bytowskiej drużyny Mateusza Pakosza i Artura Wojacha, którzy ostatnio dobrze spisali się w meczu czwartoligowym z Pomorzem Potęgowo.
Gospodarze jeszcze zgłaszają pierwszoligowe aspiracje. W osiemnastu grach górnicy ugrali 29 punktów i mają jeszcze trzy spotkania zaległe. Miejscowi zawodnicy i goście doskonale wiedzą o co grają. Stawka dla obydwu ekip jest niezwykle ważna.

Dziewięć razy Górnik występował w Wałbrzychu w sezonie 2012/2013. Jego bilans to: 6 zwycięstw, 1 remis i 2 porażki.

- Górnik jest strasznie niewygodnym i nieobliczalnym zespołem - ocenia Łukasz Wróbel, kapitan Druteksu-Bytovii. - Postawimy mu bardzo trudne warunki, bo gramy o trzy punkty. I je postaramy się zdobyć - dodaje środkowy obrońca bytowskiego zespołu.