Według radnego Dobkowskiego siedziba III LO jest tak duża i dobrze wyposażona, że bez trudu pomieści uczniów z dwóch liceów, tym bardziej że według niego obecnie w "trójce" wygasza się klasy integracyjne.
- Przeciw takiej zmianie nikt by nie protestował, bo III LO znajduje się w środku największego osiedla w mieście, a IV i V LO działają w rejonie wyludnionym. Efekt jest taki, że najwięcej zarabia MZK na przewożeniu uczniów - przekonywał radny Dobkowski.
Jego pomysł jednak nie spotkał się z akceptacją Zdzisława Sołowina, przewodniczącego Rady Miejskiej, który stwierdził, że to głos wyrażony "pod publiczkę".
Niektórzy radni zaczęli jednak podejrzewać, że przedstawiony pomysł radnemu Dobkowskiemu podpowiedziała siedząca obok niego na sesji radna Beata Chrzanowska z PO, która należy do zespołu ds. restrukturyzacji oświaty w Słupsku.
- Nic takiego nie miało miejsce. Taki pomysł nawet nie był rozważany przez zespół powołany przez pana prezydenta. W ogóle uważam, że upowszechnianie różnych pomysłów przed wypracowaniem przez zespół jego stanowiska jest niewskazane, bo budzi rożne niepotrzebne emocje i podziały - przekonuje radna Chrzanowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?