Dobre marki, niskie ceny. W słupskich sklepach rozpoczęły się letnie przeceny

Chociaż letnie ubrania trafiły do sklepów dopiero kilka tygodni temu, już większość sprzedawców postanowiła obniżyć ich ceny. Słupszczanie są więc zadowoleni, że mogą wymienić swoją garderobę na nową po okazyjnych cenach. W wielu sklepach za damską bluzkę trzeba zapłacić tylko ok. 19 złotych.

Męski T-shirt to wydatek rzędu 15-30 złotych. Nawet spodnie dżinsowe kosztują po przecenie czasem tylko 50 złotych.

- Początek czerwca nie był zbyt ciepły, więc jeszcze nie robiłam większych letnich zakupów - mówi Justyna Kwapisz, studentka ze Słupska. - W ostatnich dniach zrobiło się jednak gorąco, więc czas zainwestować w kilka nowych koszulek. Wcześniej widziałam kilka ciekawych modeli w Reserved i H&M. Wczoraj zauważyłam, że są one dużo tańsze, więc z pewnością je kupię.

Na kilkudziesięcioprocentowe zniżki mogę liczyć klienci większości słupskich sklepów. Taniej o 50 procent można kupić odzież między innymi w młodzieżowych sklepach House, Troll czy Cropp Town.

Także sklepy oferujące ubrania oraz obuwie dziecięce zdecydowały się zastosować bardzo atrakcyjne obniżki cen.

- W naszym sklepie postanowiliśmy przecenić wszystkie ubrania o połowę - mówi Edyta Syska, właścicielka sklepu Tup-Tup z CH Podkowa. - Ubrania dla malucha można kupić więc za naprawdę małe pieniądze. Przykładowo koszulki z krótkim rękawem kosztują tylko 10 złotych, a spodenki około 20 złotych. Taniej można kupić także obuwie dziecięce. Skórzane sandały dobrej firmy kosztują więc około 55 złotych, bo buty przeceniliśmy o 40 procent.