Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Domówki", narkotyki i wymuszenia rozbójnicze w Słupsku. Oskarżeni o sutenerstwo wkrótce wyjdą na wolność

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Jedna z rozpraw przeciwko oskarżonym o sutenerstwo w Sądzie Okręgowym w Słupsku
Jedna z rozpraw przeciwko oskarżonym o sutenerstwo w Sądzie Okręgowym w Słupsku Bogumiła Rzeczkowska
Oskarżeni o sutenerstwo bracia Dominik K. i Natan K. ze Słupska w maju mogą wyjść na wolność. Sąd Apelacyjny w Gdańsku nie uwzględnił wniosku o przedłużenie im tymczasowego aresztowania.

Sprawa gangu rozbitego przez Centralne Biuro Śledcze Policji w maju 2021 roku toczy się przed Sądem Okręgowym w Słupsku. Prokuratura Okręgowa w Słupsku oskarża dziewięć osób o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, czerpiącej m.in. korzyści z prostytucji zwerbowanych do „domówek” kobiet. Oskarżeni o sutenerstwo pobierali od prostytutek połowę ich zarobku. Trwająca od połowy lipca 2017 roku do maja 2021 roku działalność miała przynieść członkom grupy korzyści w kwocie przekraczającej milion złotych. Według śledztwa oskarżeni handlowali narkotykami – kokainą, amfetaminą i marihuaną o łącznej wadze co najmniej 3 kilogramów. Zarzuty dotyczą także wymuszeń rozbójniczych i gróźb. Część osób została oskarżona o udział w bójce na maczety i noże, do której doszło w kwietniu 2020 roku w Słupsku na ulicy Sportowej.

Za kierowanie gangiem odpowiada Dominik K. Na ławie oskarżonych zasiada również jego brat Natan K. Ich obrońcy na rozprawie złożyli wnioski o zamianę tymczasowego aresztowania na inne środki, w tym poręczenia majątkowe w wysokości 100 i 80 tysięcy złotych. Prokuratura nie sprzeciwiła się temu.

W związku z tym, że obaj bracia przebywają w areszcie już prawie dwa lata, Sąd Okręgowy w Słupsku zwrócił się do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku o przedłużenie tymczasowego aresztowania Dominika K. i Natana K. odpowiednio do 4 i 8 sierpnia do sierpnia, aby zapewnić prawidłowy przebieg zawiłej sprawy. Jednocześnie w tych wnioskach sąd dopuścił zamianę aresztu na dozory policji, zakazy opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowe w wysokości 50 tysięcy złotych. Zdaniem słupskiego sądu takie środki także byłyby gwarancją prawidłowego przebiegu procesu.

Tymczasem Sąd Apelacyjny w Gdańsku – w składzie jednego sędziego - nie uwzględnił tak sformułowanych wniosków o zastosowanie aresztu warunkowego, ponieważ słupski sąd „zaprezentował niejednoznaczne stanowisko”. Z jednej strony – o areszt, z drugiej – że wystarczą poręczenia majątkowe.

Sąd apelacyjny podkreślił też, że sąd okręgowy jest gospodarzem sprawy i sam powinien ocenić, czy Dominik K. i Natan K. na wolności stworzą zagrożenie dla przebiegu procesu. Tak więc w sytuacji, gdy słupski sąd nie jest przekonany o konieczności stosowania aresztów, tym bardziej, że trwają już długo, sąd apelacyjny nie uwzględnił wniosków.

To oznacza, że Dominik K. i Natan K. mogą wyjść na wolność nawet bez wpłaty poręczenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza