- Zbyt dużo projektów przygotowaliśmy, za bardzo sobie cenię skuteczne instrumenty rządzenia, aby narażać je na szwank - mówił premier Donald Tusk podczas konferencji. Chodziło mu o to, że realna władza jest w rękach rządu ii premiera, a nie prezydenta.
Tłumaczył, że nie interesuje go wyścig do pałacu prezydenckiego tylko udział w wyścigu, w którym celem jest uczestnictwo w wyścigu cywilizacyjnym.
Wpływ na decyzję ma także bardzo dobra sytuacja gospodarcza,. - Polska jest jedynym krajem w Europie z plusowym przyrostem gospodarczym i to większy, niż najwięksi nawet optymiści zakładali. Chcemy utrzymać tę sytuację i dlatego przygotowaliśmy polityczny plan, który nam to umożliwi - mówił.
Premier zapowiedział także znaczne obniżenie deficytu gospodarczego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
