- Wielokrotnie byliśmy wzywani do interwencji w tym domu - przyznaje Krzysztof Mojsym, zastępca komendanta policji w Sławnie.
- Mężczyzna wszczynał awantury po alkoholu. Był już nie raz przez nas zatrzymywany. Tym razem ubliżał żonie i swoim dzieciom.
Jak powiedzieli nam policjanci - nie było podstaw, by Bartosz S. trafił do aresztu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?