"Dragon" robi wrażenie już na pierwszy rzut oka. Jest nie tylko wielki, ale i tak bogato zdobiony, że już teraz można podejrzewać, że będzie oblegany przez turystów. Na jego pokładzie znajdą się też cenne starocie.
"Dragon" to najokazalszy statek wycieczkowy firmy Ustka - Tour, która ma już siedem jednostek. Został zbudowany na bazie wojskowego holownika. - Ma 45 metrów długości, 8,60 metra szerokości i 9 metrów wysokości - mówi armator Jerzy Olszewski. - Pomieści 260 pasażerów na dwóch pokładach.
Przy statku uwijają się ekipy mechaników, stolarzy i artystów rzeźbiarzy. Pierwszy rejs planowany jest w maju. "Dragon" ma pływać w Ustce i z pewnością będzie ozdobą portu. Prócz tradycyjnych wycieczek w morze właściciel planuje organizację na pokładzie imprez i bankietów. W przyszłości na statku będzie też kuchnia. Główny pokład ma być ogrzewany, dzięki czemu jednostka będzie pływać nie tylko latem, lecz przez cały rok.
Ustka-Tour zaczęła rejsy wycieczkowe w Ustce kilka lat temu od "Wikinga", który robił furorę. Teraz jej statki wożą turystów także w Świnoujściu, Międzyzdrojach, Łebie i Gdańsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?