Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dragon przed pierwszym rejsem

(LL)
Wycieczkowiec „Dragon” to prawdziwa perełka turystycznej flotylli.
Wycieczkowiec „Dragon” to prawdziwa perełka turystycznej flotylli. Sławomir Żabicki
Mimo zimy, przygotowania do sezonu turstycznego trwają w najlepsze. W stoczni remonty przechodzi ustecka flota turystyczna.

"Dragon" robi wrażenie już na pierwszy rzut oka. Jest nie tylko wielki, ale i tak bogato zdobiony, że już teraz można podejrzewać, że będzie oblegany przez turystów. Na jego pokładzie znajdą się też cenne starocie.

"Dragon" to najokazalszy statek wycieczkowy firmy Ustka - Tour, która ma już siedem jednostek. Został zbudowany na bazie wojskowego holownika. - Ma 45 metrów długości, 8,60 metra szerokości i 9 metrów wysokości - mówi armator Jerzy Olszewski. - Pomieści 260 pasażerów na dwóch pokładach.

Przy statku uwijają się ekipy mechaników, stolarzy i artystów rzeźbiarzy. Pierwszy rejs planowany jest w maju. "Dragon" ma pływać w Ustce i z pewnością będzie ozdobą portu. Prócz tradycyjnych wycieczek w morze właściciel planuje organizację na pokładzie imprez i bankietów. W przyszłości na statku będzie też kuchnia. Główny pokład ma być ogrzewany, dzięki czemu jednostka będzie pływać nie tylko latem, lecz przez cały rok.

Ustka-Tour zaczęła rejsy wycieczkowe w Ustce kilka lat temu od "Wikinga", który robił furorę. Teraz jej statki wożą turystów także w Świnoujściu, Międzyzdrojach, Łebie i Gdańsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza