Ścieżka rowerowa wzdłuż ul. Zaborowskiej to część szlaku rowerowego Ustka-Słupsk-Bytów. Tymczasem na środku dopiero co zbudowanej drogi pojawiła się wielka dziura. O sprawie poinformował nas internauta ze Słupska, Krzysztof.
- Wyrwa straszy od około dwóch tygodni i stwarza zagrożenie dla rowerzystów - pisze Krzysztof. - Energetycy po wykonaniu pracy zapomnieli ułożyć ponownie kostkę na swoim miejscu i teraz jadąc rowerem wieczorem, można wpaść w pułapkę.
W słupskim Zarządzie Dróg Miejskich dowiedzieliśmy się, że faktycznie dziurę po sobie pozostawili energetycy, którzy usuwali awarię sieci podziemnej. Jednak zdaniem ZDM dziura była tylko dwa dni, a nie dwa tygodnie, jak pisze internauta.
- W sobotę doszło do nagłej awarii, pracownicy ją usunęli, ale nie ułożyli kostki, ponieważ robi to dla nich firma zewnętrzna, która w soboty nie pracuje - informuje Anna Kempista z ZDM. - W poniedziałek dziura została załatana.
Rowerzyści są zaskoczeni, że energetycy pozostawili po sobie niezabezpieczoną dziurę, bo mogło w tym miejscu dojść do wypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?