Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droższe dojazdy do pracy i do szkoły

Marcin Prusak [email protected]
Od wczoraj pasażerowie słupskiego PKS muszą więcej płacić za bilety autobusowe.
Od wczoraj pasażerowie słupskiego PKS muszą więcej płacić za bilety autobusowe.
Od wczoraj podrożały bilety w autobusach słupskiego PKS. Za jeden bilet płacimy od 10 do 50 groszy więcej.

Bilety miesięczne podrożeją od początku grudnia nawet o 15 złotych.

Bilety podrożały na wszystkich liniach zwykłych, czyli jeżdżących w regionie słupskim. Wzrost ominął na razie pospieszne połączenia dalekobieżne oraz Niebieską Linię, czyli specjalna linię autobusową kursującą między Słupskiem i Ustką oraz Lęborkiem i Łebą.

- Staraliśmy się skalkulować podwyżki cen biletów racjonalnie i w odniesieniu do ponoszonych kosztów - mówi Ilona Słaby, rzecznik prasowy PKS Słupsk. - Dlatego zmiany są kosmetyczne. Bilety podrożały średnio o 6-7 procent.

Ceny biletów na najkrótszych trasach (do 3 kilometrów) wzrosną o 10 groszy. Na najdłuższych (do 100 kilometrów) podrożeją o 50 groszy.

Za bilety miesięczne zapłacimy więcej od początku grudnia, czyli od czasu, gdy przestaną obowiązywać bilety wykupione w listopadzie. Te na najkrótszych trasach wzrosną z 65 do 69 zł. Na najdłuższych cena skoczy z 240 zł do 255 zł.

To drugi przewoźnik z regionu słupskiego, który zdecydował się na podniesienie cen biletów. Od ubiegłego wtorku więcej za bilety płacą pasażerowie firmy Nord Ekspress. - Średnia cena biletów zwiększyła się o 7 procent - wyjaśnia Piotr Rachwalski, prezes firmy Nord Ekspress. - Na przykład ze Słupska do Czarnej Dąbrówki pasażerowie płacą więcej o 50 groszy.

Podobnie jak PKS, Nord Ekspress nie zdecydował się na razie na podniesienie cen na trasie Słupsk - Ustka, na której jest największa konkurencja wśród przewoźników. Jednak pod koniec listopada i na tym odcinku podrożeją bilety. Pierwszy zmiany cen wprowadzi Nord Ekspress. Bilety normalne tego przewoźnika mają wzrosnąć z 4 do 4,5 zł. Bilet miesięczny podrożeje z 100 do 105 zł.
Firmy przewozowe tłumaczą, że nie mogły już dłużej utrzymywać cen na takim poziomie jak dotychczas. Zaznaczają, że może to być nie ostatnia podwyżka w najbliższym czasie. - Głównym powodem wzrostu cen biletów są wysokie ceny paliwa. Wszystkie towary na rynku drożeją, a nasze bilety ostatni raz zdrożały dwa lata temu - tłumaczy Ilona Słaby, ze słupskiego PKS.

- Jeżeli ceny paliwa znów gwałtownie wzrosną, to będziemy rozważać kolejne ewentualne zmiany cen biletów.

O swoje portfele mogą być na razie spokojni podróżujący komunikacją miejską w Słupsku. MZK nie ma w planach najbliższych miesięcy wprowadzenia podwyżek cen biletów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza