Drutex Bytovia - Bałtyk Gdynia. Relacja na żywo

Blogowa relacja z tego spotkania tylko na naszej stronie www.gp24.pl KLIKNIJ TU

Mecz zacznie się o godz. 16 (MOSiR przy ul. A. Mickiewicza w Bytowie). Po dwudziestu sześciu grach bytowski beniaminek zajmuje trzecie miejsce (43 punkty). Bałtyk plasuje się na ostatniej, czyli osiemnastej pozycji. Jesienią ekipy zadowoliły się remisem 1:1.

- Druga liga nabiera tempa i przed nami kolejny mecz. Do spotkania z Bałtykiem tradycyjnie podchodzimy bardzo poważnie, bo nie ma łatwych gier. Na drobne urazy narzekają Michał Szałek, Mariusz Szmidke i Dawid Retlewski. Będziemy chcieli zdobyć jakieś punkty. Jeżeli chodzi o taktykę, to na razie jest moja tajemnica. Pracuję nad nią. Zawodnicy dowiedzą się o niej na odprawie przed meczem - oznajmia Waldemar Walkusz, trener Druteksu-Bytovii.

Po porażce z Górnikiem Wałbrzych Bałtyk osiadł na dnie. Nic nie pomagają ciągłe zmiany szkoleniowców. Nic też nie dały wzmocnienia składu w przerwie zimowej.

- W zespole po ostatniej wygranej w Wągrowcu nastroje są bardzo dobre. Dobrze by było je utrzymać po kolejnym meczu z Bałtykiem. Jesteśmy wprawdzie faworytem, ale z szacunkiem podejdziemy do gdyńskiej ekipy, bo z outsiderami zawsze gra się trudno, a o tym już się przekonaliśmy - przypomina Maciej Gostomski, bramkarz Druteksu-Bytovii. - Moi koledzy z drużyny mają zagrać bardzo odpowiedzialnie w defensywie i skutecznie w ataku. Z kolei ja chciałbym ponownie zachować czyste konto. Nie popadamy w nadmierny optymizm z tego powodu, że jesteśmy już w ścisłej czołówce drugoligowej stawki.

W każdym spotkaniu musimy nadal dawać z siebie maksimum wysiłku. Koncentrujemy się na tym, by odnieść dwunaste zwycięstwo w sezonie. W Bałtyku byłem pół roku, ale na boisku przeciwko dawnym kolegom nie będzie żadnych sentymentów - zaznacza aktualny golkiper numer jeden bytowskiego zespołu.

Blogowa relacja z tego spotkania tylko na naszej stronie www.gp24.pl KLIKNIJ TU