Bytowianie są w dobrej dyspozycji. Zajmują trzecią pozycję w tabeli. Ugrali 46 punktów. W sobotę (28 kwietnia) podopieczni Waldemara Walkusza będą chcieli udowodnić wysoką formę w spotkaniu na stadionie w Kluczborku. Tam podejmowani będą przez miejscowy MKS. Kluczborska drużyna plasuje się na jedenastej pozycji. Na koncie ma 36 punktów. W dotychczasowych meczach w sezonie 2011/2012 MKS grał trzynaście razy w Kluczborku. Jego bilans to 5 zwycięstw, 5 remisów, 3 porażki.
Tymczasem piłkarze z Bytowa trenowali ostatnio bez pierwszego szkoleniowca. Waldemar Walkusz przebywał na kursie w Warszawie. Pod jego nieobecność zajęcia prowadzili trenerzy Adrian Stawski i Dariusz Nawrocki. Przez tydzień na treningach nie było Przemysława Brzeziańskiego (narzeka na uraz) i Adriana Chomiuka (dostał zwolnienie na załatwienie spraw osobistych na Górnym Śląsku).
- Wszyscy pozostali zawodnicy pracowali na pełnych obrotach. Nastroje w zespole są bardzo dobre. Kluczborski zespół lepiej radził sobie jesienią. Wiosną jest chimeryczny, ale potrafił u siebie osiągnąć remis 1:1 z tyskim GKS, a to przecież lider zmagań w II lidze. Będziemy chcieli zdobyć jednak jakieś punkty, by podtrzymać dobre samopoczucie. Nie będzie to jednak takie łatwe - informuje Jacek Maszkowski, kierownik drugoligowego beniaminka z Bytowa.
Początek spotkania w Kluczborku, w sobotę o godz. 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
