Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drutex-Bytovia Bytów - GKS Bełchatów 2:2

res
Drutex-Bytovia Bytów - GKS Bełchatów 2:2.
Drutex-Bytovia Bytów - GKS Bełchatów 2:2. pixabay.com
Drutex-Bytovia zremisował na własnym boisku z GKS Bełchatów 2:2. Do przerwy było 1:1. Gole dla bytowiaków zdobywali Janusz Surdykowski 37 (rzut karny) i Marek Opałacz 58. Dla GKS: Marcin Flis (26), Václav Cverna (84).

Po meczu szkoleniowcy obu zespołów powiedzieli:

Tomasz Kafarski, trener Druteksu-Bytovii: Patrząc pod kątem zdarzeń na boisku nie było to porywające spotkanie. Nie uważam jednak, żeby stan boiska, czy wiatr nam przeszkadzał. Wystarczyło nam jakości na stworzenie takiego widowiska. Wynik na pewno nie jest satysfakcjonujący. Wróciły stare demony, bo kiedy przeciwnik nie potrafi strzelić nam bramki to my mu pomagamy i tak było dziś. Wydaje mi się, że lepiej mogliśmy zagrać lepiej końcówkę i spokojniej wyprowadzać kontry.

Rafał Ulatowski, trener GKS Bełchatów: Dzisiejszy mecz to królestwo stałych fragmentów gry, bo cztery bramki padły właśnie w takich okolicznościach. Więcej jednak było prezentów z obu stron niż wypracowanych akcji. Drutex-Bytovia i my byliśmy dobrze zorganizowani w grze defensywnej. Lubię grać z trenerem Kafarskim, bo zawsze potrafimy się zaskoczyć i nasze spotkania są bardzo dobre, jeśli chodzi o taktykę - szczególnie w defensywie.

Remis w naszym położeniu jest bardzo cennym punktem. Nie przegraliśmy drugiego meczu z rzędu i to na pewno cieszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza