Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drutex-Bytovia Bytów zagra z Wartą Poznań. W roli trenera Bytovii zadebiutuje Paweł Janas

Krzysztof Niekrasz [email protected]
Michał Pietroń (w środku) to pomocnik Druteksu-Bytovii, który stoczył wiele zaciętych pojedynków z zawodnikami Odry.
Michał Pietroń (w środku) to pomocnik Druteksu-Bytovii, który stoczył wiele zaciętych pojedynków z zawodnikami Odry. Łukasz Capar
Paweł Janas zadebiutuje w Poznaniu w roli trenera Druteksu-Bytovii Bytów. Gospodarze poważnie myślą o trzecim zwycięstwie, goście o drugim.

W trzeciej kolejce II ligi zachodniej wydarzeniem numer jeden będzie konfrontacja w Poznaniu. Tam Warta (spadkowicz z I ligi) zmierzy się z Druteksem-Bytovią. Mecz prawdy dla obydwu ekip rozegrany zostanie w sobotę (10 sierpnia) o godz. 18. Warta to jedna z dwóch drużyn, która ma komplet punktów.

Poznańska drużyna jest liderem. W ekipie warciarzy gra Grzegorz Rasiak, były reprezentant Polski, który oprócz klubów w kraju (GKS Bełchatów, Odra Wodzisław, Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski, Jagiellonia Białystok i Lechia Gdańsk) grał w angielskich drużynach: Derby County, Tottenham, South­ampton, Bolton i Watford. W ostatnim meczu w Jarocinie przeciwko Jarocie ten 34-letni napastnik strzelił gola i ustalił wynik na 3:1 dla Warty. Na tego gracza defensorzy z Bytowa będą musieli zwrócić szczególną uwagę.

W składzie na mecz przeciwko bytowianom w miejscowej drużynie zabraknie Macieja Scherfchena. Ten doświadczony pomocnik Warty doznał urazu podczas meczu z Jarotą i został wykluczony z grania przynajmniej na dwa tygodnie. W rozpoczętym sezonie 2013/2014 Drutex-Bytovia grać będzie po raz trzeci, a na ławce zasiądzie już trzeci trener. Po Waldemarze Walkuszu, Adrianie Stawskim będzie to Paweł Janas, były piłkarz i selekcjoner reprezentacji Polski. Ten 60-letni szkoleniowiec przejął bytowski zespół od 5 sierpnia. Teraz w najbliższą sobotę zadebiutuje jako pierwszy trener Druteksu-Bytovii.

Pierwsza liga to nowe wyzwanie stojące przed popularnym "Janosikiem", który jak dotąd nie prowadził zespołu na tak niskim szczeblu rozgrywkowym. Ostatni raz Janas pojawił się w Poznaniu 13 marca 2010 roku, kiedy to jego Widzew ograł Wartę 2:0. Spotkanie to z pewnością pamiętają Artur Marciniak i Alain Ngamayama, którzy zagrali wówczas od pierwszej minuty meczu i teraz są też w aktualnej kadrze poz­nań­skie­go zespołu.

Na ostatnich treningach bytowski zespół sporo pracował nad elementami taktycznymi. Do indywidualnych ćwiczeń po przerwie spowodowanej ciężką kontuzją wrócił Łukasz Pietroń, ale jeszcze trochę czasu musi minąć, by był gotowy do grania. Do pełni zdrowia po urazie kolana powrócił Pięta.
Jeszcze w poprzednich rozgrywkach edycji 2012/ 2013 Warta grała w I lidze, a w poznańskich barwach występował Wojciech Wilczyński. Ten 23-letni obrońca (rodem z Jezierzyc) z Poznania przeniósł się do bytowskiego klubu.

- W Warcie nastąpiły zmiany. Skład został wzmocniony. Dojście Rasiaka wzmocniło siłę ognia w przodzie. Trzeba będzie uważać na jego zagrania z główki. Do Poznania nie jedziemy się bronić. Jeśli tylko będziemy maksymalnie zmobilizowani, to jesteśmy w stanie osią­gnąć korzystny wynik. Każdy remis to według mnie porażka. Nasza drużyna musi zagrać czujnie w defensywie. Musimy być aktywni w ataku i postarać się strzelić gola więcej od gospodarzy. Warta ma tak samo wysokie aspiracje jak my - ocenia Wojciech Wilczyń­ski, lewy obrońca Druteksu-Bytovii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza