Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duże śledztwo ws. handlu narkotykami zakończone. 21 osób na ławie oskarżonych

Bogumiła Rzeczkowska
Słupska prokuratura okręgowa zakończyła olbrzymie śledztwo w sprawie handlu amfetaminą i marihuaną sprowadzanymi z Holandii. Na ławie oskarżonych zasiądzie 21 osób.
Słupska prokuratura okręgowa zakończyła olbrzymie śledztwo w sprawie handlu amfetaminą i marihuaną sprowadzanymi z Holandii. Na ławie oskarżonych zasiądzie 21 osób. Archiwum
Słupska prokuratura okręgowa zakończyła olbrzymie śledztwo w sprawie handlu amfetaminą i marihuaną sprowadzanymi z Holandii. Na ławie oskarżonych zasiądzie 21 osób.

- Do Sądu Okręgowego w Słupsku skierowaliśmy akt oskarżenia w sprawie przywozu z Holandii i wprowadzenia do obrotu na polski rynek znacznej ilości narkotyków. Objęto nim 21 osób w wieku od 26 do 43 lat. Troje oskarżonych to kobiety - informuje Jacek Korycki, rzecznik słupskiej prokuratury okręgowej.
Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte w lipcu ubiegłego roku. Pierwsze aresztowania podejrzanych odbyły się w Bytowie i w Słupsku.

- Dlatego, że najpierw sprawę prowadziła bytowska prokuratura rejonowa. Jednak ze względu na rangę i wielowątkowość śledztwa oraz liczbę osób podejrzanych, na początku września przejęła je prokuratura okręgowa. Wydział śledczy powierzył je do prowadzenia funkcjonariuszom CBŚ ze Słupska - dodaje prokurator Korycki.

Dzięki ustaleniom policjantów jesienią nastąpiły kolejne aresztowania. Tylko w październiku ubiegłego roku jednego dnia zostało aresztowanych sześć osób. Wtedy funkcjonariusze zatrzymali mieszkańców Szczecina i gminy Widuchowa w Zachodniopomorskiem, którym zarzucono wprowadzenie do obrotu 29 kilogramów marihuany.

W sumie w czasie śledztwa w areszcie siedziało 18 osób. - Teraz przebywa tam tylko jeden oskarżony - mówi rzecznik prokuratury. - Większość osób została oskarżona o przestępstwa związane z wprowadzaniem do obrotu lub posiadaniem narkotyków na terenie województwa pomorskiego i zachodniopomorskiego, część o przywóz marihuany z terenu Holandii, kilkunastu osobom zarzucono działanie w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem narkotykami. Grupą kierował 35-letni mieszkaniec Bytowa Marcin K. Szesnastu podejrzanych jest mieszkańcami Bytowa, pozostali zamieszkują w Szczecinie, Gryfinie i Widuchowej.

Według ustaleń śledztwa, to właśnie w Bytowie działała zorganizowana grupa przestępcza zajmująca się sprowadzaniem z Holandii oraz ze Szczecina marihuany i amfetaminy, które następnie rozprowadzała poprzez sieć dilerów na terenie Bytowa, Szczecina, Słupska, Gryfina i innych miejscowości.

- Głównym dostawcą narkotyków był 42-letni mieszkaniec Szczecina Adam P., który kupował je w Holandii bądź też pomagał innym osobom w ich nabyciu
i sprowadzeniu do Polski - opisuje prokurator Korycki. - Jak wynika z aktu oskarżenia, łącznie przewieziono z Holandii i wprowadzono do obrotu około 40-50 kilogramów marihuany i amfetaminy o wartości rynkowej około pół miliona złotych. W śledztwie przyjęto, że narkotyki były kupowane po półtora euro za gram,
a sprzedawane po 12-30 złotych.

Tylko dziewięć osób spośród wszystkich oskarżonych przyznało się w czasie śledztwa do zarzuconych im czynów, za które grozi kara od trzech miesięcy do 15 lat pozbawienia wolności. Większość podejrzanych przyznała się tylko do posiadania narkotyków. Jednak zaprzeczyła, że nimi handlowała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza