Dwa głosowania słupskich radnych i miasto zadłużone na kolejne 54 miliony złotych

Na co wydane zostaną te pożyczone w banku pieniądze? "Jako cel emisji obligacji komunalnych w przedkładanym projekcie uchwały podano zarówno sfinansowanie planowanego deficytu budżetu, jak również spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań" - napisano w uchwałach,bo były to dwie uchwały.

Pierwsza dotyczyła 23 milionów złotych, na które radni zgodzili się w 2021 roku. Wtedy to miasto zawarło umowę z Bankiem PKO BP na emisje 53 milionów, ale sytuacja budżetowa była taka, że wystarczyło tylko 30 mln. Pozostały więc 23 miliony, na które była umowa ze stawkami prowizji na poziomie ubiegłorocznym.

- Z puntu widzenia racjonalności wydatków, prosimy radnych o zgodę na emisję tych obligacji w tym roku - mówiła Anna Gajda, skarbniczka miasta. - W tym roku stawki poszły w górę, więc emisja obligacja z marżą z roku 2021 obniży koszty miasta. To racjonalne i gospodarczo uzasadnione.

Jan Lange, przewodniczący klubu PO w radzie, pytał co się dzieje z pieniędzmi z obligacji, gdy są już na kontach miasta, a dana inwestycja jest zrobiona taniej?

Pani skarbnik odpowiedziała, że konkretne obligacje nie są przypisane do konkretnej inwestycji, a z tych pieniędzy miasto może np. spłacać starsze długi. Sama zaś emisja uzależniona jest do konkretnej sytuacji finansowej, stąd. np. nie było potrzebny emisji 53 milionów obligacji w ubiegły roku, na co władze miały zgodę rady, a wystarczyło 30 mln.

16 radnych było za, przeciw tylko Renata Stec z PO, a wstrzymali się Paweł Szewczyk i Anna Rożek z PO.

3 mln zł z tych obligacji miasto wykupi w 2028 roku, a 20 milionów w 2035 roku.

W kolejnej uchwale o emisji obligacji radni zgodzili się (tylko Renata Stec była przeciw), by w tym roku miasto zadłużyło się na kolejne 31 mln zł.To będą obligacje, które trzeba wykupić od 2028 do 2035 roku.

- Koszty obsługi poznamy, gdy wybierzemy bank - tłumaczyła skarbniczka.

Wiadomo jednak, że oprocentowanie obligacji będzie zmienne, równe stawce WIBOR6M,do tego dojdzie prowizja bankowa.

Obligacje mają pokryć planowany w tym roku deficyt budżetowy miasta i pozwolić na realizację zaplanowanych inwestycji.

Przypomnijmy, długi miasta rosną osiągając historyczne rekordy. Wraz ze wzrostem wysokości stóp procentowych, rosną też koszty obsługi długu. Same odsetki od zaciągniętych wcześniej kredytów, przekroczyły teraz poziom ponad 10 milionów zł rocznie.

Gwoli sprawiedliwości, rosną też dochody miasta i Słupsk otrzymuje teraz rekordowe wsparcie rządowe na inwestycje. Do tego potrzeby jest własny wkład finansowy miasta.