Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie tablice, dwie różne informacje o Baszcie Czarownic w Słupsku

Monika Zacharzewska [email protected]
Dwie tablice informujące o historii Baszty Czarownic z dwoma różnymi datami przebudowy obiektu na więzienie dla kobiet posądzonych o czary. Ta miejska zawiera prawdziwe informacje. Unijna informuje, że więzienie powstało tam sto lat później niż w rzeczywistości.
Dwie tablice informujące o historii Baszty Czarownic z dwoma różnymi datami przebudowy obiektu na więzienie dla kobiet posądzonych o czary. Ta miejska zawiera prawdziwe informacje. Unijna informuje, że więzienie powstało tam sto lat później niż w rzeczywistości. Łukasz Capar
- Kiedy w końcu Baszta Czarownic stała się więzieniem dla kobiet? - pyta nasz czytelnik, który na dwóch tablicach informacyjnych przy słupskim zabytku przeczytał dwie różne informacje.

Przy słupskiej Baszcie Czarownic, w której aktualnie mieszczą się sale wystawowe Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej, stoją dwie tablice informujące o historii tego niezwykłego zabytku.

Jedna z herbem miasta, na której napisano, że zbudowany w XV wieku element obwarowań obronnych został przebudowany na wiezienie dla kobiet posądzonych o czary w XVII wieku. Druga, współfinansowana przez Unię Europejską, opisuje słupską basztę jako element Europejskiego Szlaku Gotyku Ceglanego.

Tylko że na niej data przebudowy fortyfikacji na więzienie, w którym przetrzymywano i w 1701 roku spalono na stosie ostatnią posądzoną o czary kobietę Trinę Papisten (Kathrinę Zimmermann), to już XVIII wiek. I to jest błędna informacja.

O rozbieżności w datach poinformował nas spostrzegawczy nastoletni czytelnik, Mateusz ze Słupska.

- Któraś z tych informacji wprowadza w błąd. Trzeba to wyjaśnić - uważa słupszczanin.

W tej sprawie interweniowaliśmy w berlińskim biurze stowarzyszenia Europejskiego Szlaku Gotyku Ceglanego (EUROB), który obejmuje setki zabytków leżących w północnej części Europy wzdłuż szlaków handlowych średniowiecznych miast.

- Bardzo dziękujemy za zwrócenie uwagi na błąd na tablicy. Skontaktujemy się ze Słupskiem i sprawdzimy, kto dokładnie tę tablicę wykonywał i postaramy się nanieść poprawki - poinformowała nas Jolanta Murawska, członek zarządu stowarzyszenia EUROB.

Przedstawicielka stowarzyszenia dodaje także, że poszczególne miasta w ramach projektu same organizowały tablice informacyjne przy zabytkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza