Oprócz biura informacji ma w nim mieścić się sanitariat z prysznicami, kącik dla matki z małym dzieckiem umożliwiający przygotowanie jedzenia, przechowalnia bagażu, biuro rzeczy znalezionych, bankomat, sala konferencyjna, pokoje noclegowe, a także parking rowerowy i punkt naprawy rowerów.
Na miejsce lokalizacji tego punktu wybrano budynek przy ul. Marynarki Polskiej, przy dworcu autobusowym. Tę lokalizację wstępnie zaakceptowali miejscy rajcy. Teraz okazuje się, że budynek chce wykorzystać także Usteckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego.
- Miasto wskazało nam ten dom do przeprowadzenia rewitalizacji - mówi Edward Rokosz, prezes UTBS. - Zrobiliśmy już plany jego przebudowy, otrzymaliśmy kredyt na budowę i w przyszłym tygodniu zaczynamy prace. LOT może wykupić od nas ten budynek po odbudowie.
LOT na wykup budynku się nie zgadza - gdyby sam go wybudował, koszt by wyniósł ok. 700 tys. zł. Odkupienie go od UTBS byłoby znacznie droższe. - Możemy wykupić od UTBS projekt tego budynku i przystosować go do potrzeb hotelowych - mówi Tomasz Laskowski, prezes usteckiej LOT.
Decyzję o tym, kto przejmie sporny budynek, władze Ustki mają podjąć w październiku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?