Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dymitrij Janczylik zdobył brąz na olimpiadzie

[email protected]
Słupsk ma kolejnego wybitnego judokę młodego pokolenia. Jest nim Dymitrij Janczylik.
Słupsk ma kolejnego wybitnego judokę młodego pokolenia. Jest nim Dymitrij Janczylik. Archiwum
Dymitrij Janczylik to judoka Towarzystwa Sportowego Judo Gryf Słupsk, który wywalczył brązowy medal w XXIV Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży (mistrzostwa Polski juniorów młodszych) w Pile.

To już trzeci indywidualny medal mistrzostw Polski tego utalentowanego zawodnika.

Dymitrij Janczylik po raz kolejny potwierdził, że zaliczany jest do bardzo ścisłej czołówki judoków w kategorii wagowej do 81 kg. Słupszczanin efektownie przebrnął przez rundę eliminacyjną. W pierwszej walce pokonał przed czasem Jana Gorzelaka z Wrocławia przez założenie dźwigni. W drugim pojedynku zmierzył się z bardzo silnym zawodnikiem Albinem Kociołem z Wisły Kraków. Dymitrij wykonał podcięcie kouchi-gari i założył trzymanie. W walce półfinałowej słupszczanin zmierzył się z Dawidem Mechowskim (Conrad Gdańsk). Pojedynek wydawał się pod kontrolą judoki z Gryfa, który prowadził po rzucie na seoi-nage. Niestety, chwila dekoncentracji spowodowała, że gryfita przegrał pojedynek. Walka o brązowy medal to popis słupszczanina w walce z Patrykiem Adamczykiem z Łodzi. Janczylik wykonał swój ulubiony rzut (uchi-mata) i w ten efektowny sposób wywalczył brąz w XXIV OOM. Tegoroczny brązowy medalista jest uczniem III klasy Gimnazjum nr 4 w Słupsku. W kategorii do 55 kg walczył Gniewosz Gawrych. Judoka ze Słupska miał wyjątkowo pechowe losowanie, trafił na silnych rywali i zakończył swój start na walkach eliminacyjnych. Gawrych to jednak ambitny zawodnik, który robi systematyczne postępy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza