Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor złożył rezygnację

PAWEŁ PIWKA [email protected]
Jacek Wityk nie jest już szefem ośrodka sportu. Złożył rezygnację.
Jacek Wityk nie jest już szefem ośrodka sportu. Złożył rezygnację. Paweł Piwka
Jacek Wityk, dyrektor Centrum Sportu i Rekreacji w Lęborku, złożył rezygnację ze stanowiska.

Potrzebna miotła

Potrzebna miotła

nasz komentarz

Nareszcie Jacek Wityk pokazał, że jest człowiekiem honorowym. Mimo to uważam, że już dawno powinien podać się do dymisji. Skandale cyklicznie wybuchające w ośrodku źle wpływały na ogólną ocenę placówki. Ostrzegawczą lampką dla szefa powinna być sytuacja z ubiegłego roku. Wityk zachował się wtedy, jakby pozbawiony był jakichkolwiek zasad moralnych. Po awanturze jaką wszczął pracownicy, kobieta w zaawansowanej ciąży trafiła do szpitala. Już wtedy powinien ponieść surowe konsekwencje. Burmistrz owszem ukarał go... naganą. Dyrektor nauczki nie dostał. Bo jak się okazało, znów wpływały na niego skargi. Narzekali szykanowani pracownicy. Mam nadzieję, że konkurs i wyłoniona w nim osoba oczyści atmosferę.

Sylwia Lis

Swoją decyzję tłumaczy tym, że nie chce być przeszkodą w unormowaniu atmosfery panującej w pływalni.

Część załogi i związki zawodowe działające w pływalni już od ponad roku są w konflikcie z dyrektorem. Zarzucały mu między innymi nierówne traktowanie pracowników i nieprawidłowości przy ustalaniu dyżurów na basenie.
W marcu Jacek Wityk został ukarany przez burmistrza naganą za złe potraktowanie swojej pracownicy, która była w dziewiątym miesięcu ciąży. Kobieta po burzliwej rozmowie z szefem trafiła do szpitala.

Wityk złożył rezygnację ze stanowiska 31 stycznia.

- W związku z ciągłymi pomówieniami dotyczącymi mojej osoby oddałem się do dyspozycji burmistrza i złożyłem wypowiedzenie - mówi Jacek Wityk.
- Powodem mojej decyzji jest fakt, iż nie chciałbym być istotną przeszkodą w normalizacji atmosfery panującej w naszej placówce.

Załoga pracująca w Centrum Sportu i Rekreacji jest podzielona. Część opowiadała się za racjami Jacka Wityka, a część, ze związkami zawodowymi na czele, była w konflikcie ze swoim szefem.

- Dyrektor złożył rezygnację, a ja ją przyjąłem - mówi burmistrz Witold Namyślak. - Przysługuje mu trzymiesięczny okres wypowiedzenia, w trakcie którego zostanie przeprowadzony konkurs na to stanowisko.

Niewykluczone, że zajdą znaczne zmiany w strukturze Centrum Sportu i Rekreacji, które dotychczas było organizatorem praktycznie wszystkich imprez miejskich. Prawdopodobnie do nadzoru spotkań zostanie wydzielona specjalna komórka w Urzędzie Miejskim. Jak zaznaczył burmistrz Witold Namyślak, decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły i wszystko wyjaśni się po zatrudnieniu nowego szefa centrum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza