O problemie powiadomiła nas w poniedziałek pani Leokadia, mieszkanka ul. Wolności. Twierdziła, że czerwone światło dla osób idących w stronę targowiska, nie świeciło się już w piątek.
- Światła były nieczynne, więc weszłam na pasy. W kierunku skrzyżowania jechał samochód nauki jazdy - opowiadała pani Leokadia. - Auto prawie we mnie wjechało. Kierowca trąbił, a instruktor na mnie krzyczał. Dopiero wtedy zorientowałam się, że nie działa czerwone światło dla pieszych.
O problemie natychmiast powiadomiliśmy słupski Zarząd Dróg Miejskich.
Mirosław Myszk, inżynier ruchu w ZDM, obiecał nam, że zaraz wyśle tam pracowników, którzy sprawdzą awarię sygnalizatora.
Tak też się stało. Na miejscu okazało się, że przepaliła się jedna z żarówek.
- Została ona wymieniona i przejście ponownie działa, jak należy - mówi Mirosław Myszk z ZDM.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
