Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci w przedszkolu przeżywały horror. Ich oprawczynie oskarżone

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Według śledztwa Prokuratury Okręgowej w Słupsku w przedszkolu w Chojnicach dochodziło do stosowania przemocy wobec przedszkolaków, w tym dzieci niepełnosprawnych
Według śledztwa Prokuratury Okręgowej w Słupsku w przedszkolu w Chojnicach dochodziło do stosowania przemocy wobec przedszkolaków, w tym dzieci niepełnosprawnych Piotr Furtak
Bicie, nawet zmiotką, ciągnięcie po podłodze, szarpanie, wyzywanie. Koszmar przedszkolaków, w tym dwojga niepełnosprawnych, zakończył się dzięki czujności rodziców. Teraz Prokuratura Okręgowa w Słupsku oskarżyła „opiekunów”.

- Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała do Sądu Rejonowego w Chojnicach akt oskarżenia przeciwko 60-letniej Marii F., 50-letniej Wioletcie K-G., 35-letniej Emilii W. i 54-letniej Czesławie B. oraz wniosek o warunkowe umorzenie postępowania przeciwko 37-letniemu Markowi K. w związku z popełnieniem przestępstw naruszenia nietykalności cielesnej oraz znęcania się fizycznego i psychicznego nad małoletnimi wychowankami jednego z chojnickich przedszkoli niepublicznych – informuje Paweł Wnuk, rzecznik prokuratury Okręgowej w Słupsku.

Do ujawnienia przestępstw doszło dzięki czujności rodziców dzieci, które poskarżyły się im na zachowanie swoich opiekunów. Rodzice o fakcie przemocy wobec przedszkolaków powiadomili organy ścigania. Wśród małych ofiar jest dwoje niepełnosprawnych dzieci.

- Ustalenie przebiegu wydarzeń, które miały miejsce w przedszkolu, było natomiast możliwe między innymi dzięki zapisom zabezpieczonego w sprawie monitoringu, czy też zeznaniom czworga przedszkolaków przesłuchanych przed sądem w niebieskim pokoju – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku.

Według śledztwa, które w maju 2021 roku ze względu na jego wagę trafiło z Prokuratury Rejonowej w Chojnicach do Słupska, do przestępstw naruszenia nietykalności cielesnej oraz znęcania się fizycznego i psychicznego nad małoletnimi wychowankami przedszkola dochodziło od lutego do kwietnia 2019 roku. Przemoc dotyczyła łącznie 11 przedszkolaków w wieku 3 i 4 lat.

- Jak ustalono, oskarżeni przypisanych im przestępstw dopuścili się będąc nauczycielami przedszkolnymi, osobą pomocy nauczycielskiej, terapeutką oraz organizatorem zajęć ruchowych. Dzieci natomiast były nieporadne z uwagi na swój wiek, jak i z uwagi na stopień rozwoju psychicznego – relacjonuje przebieg śledztwa prokurator Paweł Wnuk. - Oskarżeni, stosując przemoc fizyczną, wykazywali takie zachowania jak: uderzanie, szarpanie i pociąganie za ręce, szarpanie i ciągnięcie po podłodze, szarpanie za nogi, uderzanie ręką w twarz, plecy i pośladki, kopanie, czy też uderzanie zmiotką od podłogi. Przemoc psychiczna natomiast między innymi polegała na ograniczaniu dzieciom swobody poruszania się, zastraszaniu dzieci agresywnym zachowaniem oraz straszeniem ich biciem. 

W związku z wydarzeniami, jakie miały w tym przedszkolu, Maria F., Wioletta K-G. oraz Emilia W. zostały oskarżone o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad 11 przedszkolakami w tym: Maria F. nad dziewięciorgiem dzieci, Wioletta K.-G. nad czworgiem, a Emila W. nad dziesięciorgiem. Czesława B. odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej jednego przedszkolaka w trzech różnych zdarzeniach. Natomiast wobec Marka K. skierowano do sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej dwóch przedszkolaków w dwóch różnych zdarzeniach.

Przesłuchani w czasie śledztwa w charakterze podejrzanych Maria F., Czesława B. oraz Marek K. nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów, po czym prócz Czesławy B., która złożyła krótkie wyjaśnienia – oskarżeni ci odmówili wyjaśnień. Wioletta K.-G. oraz Emilia W. natomiast nie ustosunkowały się do treści stawianych im zarzutów oraz także odmówiły wyjaśnień w sprawie.
- Wobec oskarżonych na etapie postępowania przygotowawczego zostały zastosowane takie środki zapobiegawcze jak dozór policji, nakaz powstrzymywania się od prowadzenia działalności polegającej na opiece nad małoletnimi, zakaz wykonywania zawodu nauczyciela oraz zakaz wykonywania zawodu terapeuty – dodaje prokurator Paweł Wnuk. - Oskarżeni dotychczas nie byli karani sądownie.

Za popełnienie zarzucanych przestępstw oskarżonym grozi kara: za naruszenie nietykalności cielesnej - do roku pozbawienia wolności, a za znęcanie nad osobą nieporadną kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza