- W służbie jest pan od roku...?
- 2005, czyli osiem lat. Rok pracowałem w Warszawie, następnie przez 6 lat w ogniwie patrolowym w Bytowie, a od września ubiegłego roku jestem dzielnicowym.
- W Warszawie ? Nie pochodzi pan z powiatu bytowskiego?
- Pochodzę stąd, z Łąkiego. Na początku służby miałem trafić do Gdańska, a nie do Warszawy, ale nie żałuję, bo w Warszawie poznałem swoją przyszłą żonę.
- Dlaczego poszedł pan do policji?
- Od dziecka marzyłem, aby zostać policjantem albo strażakiem. Nie przeszło mi jako dorosłemu człowiekowi. Po szkole złożyłem dokumenty do obu służb. Zostałem przyjęty do policji.
- Co najbardziej podoba się panu w pracy dzielnicowego?
- Jestem młodym policjantem, lubię działanie. Nie chciałem siedzieć za biurkiem, z papierami. Oczywiście papierkowa praca jest, ale bycie dzielnicowym to przede wszystkim praca w terenie. I to lubię. Też kontakt z ludźmi.
- Jak pan spędza wolny czas?
- Rodzinnie z żoną i córką. Też wędkuję i uwielbiam grać w piłkę. Mamy swoją policyjną drużynę. Niestety, jakiś czas temu nabawiłem się kontuzji, ale po zabiegu wrócę do piłki.
Na tego dzielnicowego można oddać głos, wysyłając SMS-a o treści: gp.dr.2 pod numer 71466.
Dzielnicowy i jego rewir
Sierżant sztabowy Grzegorz Miszewski, Komenda Powiatowa Policji w Bytowie, ul. Styp-Rekowskiego 2, 77-100 Bytów, tel. 59 822 83 41. Rewir III obejmuje wszystkie miejscowości gminy Bytów (włącznie z "miejską" Rzepnicą), poza miastem Bytów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
