Kaszubskie tańce, które przygotowały dziecięce zespoły z Lipnicy, Głobina i Szkoły Podstawowej nr 2 w Słupsku.
Można było skosztować kaszubskie przysmaki: wurszta z dzëka (kiełbasa z dzika), kwaszonë górczi (kiszone ogórki), chléb ze szmelc (chleb ze smalcem, wytopiony przez Alfonsa Klepina ze Słupska), a także młodzewi kuch (drożdżówka).
Zainteresowani haftem podziwiali i kupowali haftowane serwety Jadwigi Modzelewskiej oraz ręcznie robione firany Stefanii Plewy, które nawiązują do wzorów stosowanych w minionym wieku w kaszubskich domach. Swoje wyroby przywieźli także artyści malujący na szkle.
Dla wielu osób sporą atrakcją była także możliwość porozmawiania z kaszubskimi pisarzem - Marianem Majkowskim z Ustki, który dzisiaj promował czwartą część swojego cyklu wspomnieniowego pt. "Obcy wśród swoich"
- To jest opowieść o latach, które spędziłem w Poznaniu, stolicy Wielkopolskiej. W tym wielkim mieście nie czułem się najlepiej. Stąd tytuł tego wspomnienia - mówił Majkowski, podkreślając, że w swoim życiu najlepiej czuł w rodzinnym Skrzeszewie , Lęborku, Grudziądzu oraz Ustce, gdzie osiadł ostatecznie.
Dzisiejsza impreza, której gościem był senator Kazimierz Kleina, była także okazją do wręczenia nagród Skra Kaszëb za najlepsze prace licencjackie lub magisterskie. W tym roku dotyczyły przemian ustrojowych, historii różnych miejscowości oraz motywów kaszubskich w literaturze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?