Dzień piwa. Degustacja w słupskim pubie Czarna Wołga

Obchodzone 5 sierpnia święto piwa i piwowarów zawdzięczamy Kanadyjczykom. W Polsce jest świętowane od 2008 roku. Piwo to podobno trzeci co do popularności napój na świecie - po wodzie i herbacie. Pisano o nim już w Mezopotamii, 4 tysiące lat przed naszą erą. Najstarszy odkryty browar znajduje się w Egipcie i pochodzi z roku około 3700 p.n.e.

Tego rodzaju ciekawostki można będzie usłyszeć podczas wieczoru z birofilem, który w czwartek rozpocznie się o godz. 18 od degustacji kilkudziesięciu piw krajowych i zagranicznych.

Piwosze będą mogli spróbować piw jasnych i ciemnych, a przede wszystkim smakowych. Z tej okazji właściciele pubu sprowadzą także słynne piwa belgijskie, które uchodzą za najlepsze w Europie piwa regionalne, a w naszym kraju są bardzo rzadko oferowane miłośnikom piwa.

- Uczestnicy degustacji będą płacić po dwa złote za udział w niej. Zebrane w ten sposób pieniądze przeznaczymy na wsparcie Straży Ochrony Zwierząt, z którą współpracujemy - zapowiada Krystian Bogusiak z "Czarnej Wołgi".

Natomiast o godz. 19.30 swoją prezentację rozpocznie Kuba Dzierżawski, słupski birofil, który zdążył już poznać 500 marek piwa. Opowie o swojej fascynacji tym trunkiem. A także o historii piwa, jego najpopularniejszych markach w Polsce i na świecie. Ponadto zaprezentuje różne odmiany piwa i wybór piwnych gadżetów. Na koniec powie też o warzeniu piwa w domu.

- Wbrew pozorom to wcale nie jest takie trudne i kosztowne. Przy odrobinie samozaparcia możemy sami uwarzyć w domu bardzo dobre piwo. Moim marzeniem jest, aby takie domowe trunki można było sprzedawać w pubach - zdradza Dzierżawski.

Podczas piwnego wieczoru piwosze będą mogli kupić kilkadziesiąt marek piwa. Już wkrótce będą mieli jeszcze większy wybór piw, bo właściciele "Czarnej Wołgi" przygotowują się do otwarcia sklepu "Browarium" przy ul. Konopnickiej, w którym zamierzają zaoferować swoim klientom nawet 400 gatunków piw.