Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziki skrót kierowców utrudnia życie mieszkańcom ulicy Podgórnej w Słupsku

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Trwa budowa ronda na ul. Kaszubskiej w Słupsku. Niektórzy kierowcy nie korzystają z wytyczonych objazdów
Trwa budowa ronda na ul. Kaszubskiej w Słupsku. Niektórzy kierowcy nie korzystają z wytyczonych objazdów Łukasz Capar
W związku z budową nowego ronda u zbiegu ulic Kaszubskiej i Kilińskiego w Słupsku nastąpiła zmiana organizacji ruchu. Utrudnienia dają się we znaki mieszkańcom ulicy Podgórnej. Nie tylko ze względu na zwiększony ruch samochodów, w tym ciężarówek, także w nocy, ale przede wszystkim dziki skrót.

- Między ulicami Kilińskiego a Podgórną kierowcy zrobili sobie drogę na skróty, w ogóle nie zwracając uwagi na pieszych – poinformował nas jeden z mieszkańców. - Samochody przejeżdżają przez prywatny plac, wyjeżdżają przez chodnik na ulicę Podgórną, między domem numer 22 a ulicą Przechodnią. Najgorzej jest w deszczowe dni, bo na chodniku zalega błoto. Nie można nim przejść, trzeba zejść na jezdnię, a wtedy może dojść do potrącenia. Przecież tędy dzieci chodzą do szkoły. Kierowcy nawet trąbią na przechodniów. Gdy moja córka spacerowała z psem, kierowca o mało jej nie przejechał. „Zamknij się, gówniaro”, usłyszała, gdy zwróciła mu uwagę. Mnie z kolei nawyzywała kobieta za kierownicą. Niedawno ktoś przejechał kota sąsiada, a innym razem ten sam sąsiad zdążył odciągnąć na smyczy psa sprzed samochodu. A wystarczyłoby skręcić w ulicę Żwirki i Wigury. Wcześniej policja tu przyjeżdżała, ale teraz ma to w nosie - stwierdziła nie widzi sytuacji zagrożeń dla mieszkańców przez przejeżdżające auta po chodniku, mimo że jest tu w pobliżu szkoła i przedszkole.

Słupszczanin zauważa, że interweniował w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, ale został odesłany do Straży Miejskiej. Tam dowiedział się, że funkcjonariusze mogą tylko sporządzić notatkę, bo to prywatny plac.

- Przecież wystarczy zagrodzić ten przejazd barierkami – mówi mieszkaniec ulicy Podgórnej.

O wyjaśnienie sytuacji poprosiliśmy słupski ratusz, który jest inwestorem przebudowy ronda. Okazuje się, że wjazd na prywatą posesję od ulicy Kilińskiego jest legalny, ale wyjazd z placu na ulicę Podgórną to samowola kierowców.

- Zgodnie z naszymi ustaleniami wykorzystywanie tego zjazdu przez kierowców nie jest właściwe. Zjazd jest nielegalny – odpowiada Monika Rapacewicz, rzeczniczka słupskiego ratusza. - Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Słupsku wystąpi niezwłocznie do wykonawcy robót o postawienie w tym miejscu bariery. Nie zmienia to faktu, że jako miasto apelujemy do kierowców o szanowanie przepisów ruchu drogowego i stosowanie się do oznaczeń, na przykład dotyczących wytyczonych objazdów. Tego typu postawa będzie sprzyjała bezpieczeństwu wszystkich uczestników ruchu drogowego - w tym pieszych i rowerzystów. Łamanie przepisów ruchu drogowego, nie tylko w odniesieniu do tego przypadku, ale w ogóle, naraża ludzi na niebezpieczeństwo związane z zagrożeniem ich zdrowia i życia. Dlatego tak ważne jest szanowanie siebie wzajemnie, ale też zasad, jakie obowiązują nas wszystkich - zarówno pieszych, jak i kierowców. Zwrócimy się także z prośbą do służb o częstsze patrole w tych miejscach, by uwrażliwić wszystkich uczestników ruchu drogowego na konieczność szanowania przepisów i dbania o bezpieczeństwo własne i innych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza